Wygląda na to, że właśnie poznaliśmy przyszłość abonamentu RTV, o likwidacji którego pogłoski krążą od wielu lat. Bogdan Zdrojewski, szef sejmowej komisji kultury, zdradził w rozmowie z serwisem Wirtualne Media, że szykowane są nowe przepisy. Koniec abonamentu RTV ma nastąpić już w 2025 roku, a to dopiero początek zmian, jakie czekają media publiczne.
Koniec abonamentu RTV w 2025 roku
Zmiany w Telewizji Polskiej i Polskim Radiu są nieuniknione. TVP, PAP i Polskie Radio z końcem minionego roku postawiono w stan likwidacji między innymi właśnie z konieczności przeprowadzenia restrukturyzacji. To jednak nie koniec trzęsienia ziemi związanego z państwowymi nadawcami. Przygotowywane są nowe przepisy, na mocy których ma zostać zapewnione stabilne ich finansowanie.
Przewodniczący sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu Bogdan Zdrojewski tłumaczy, że analizowane są sposoby na finansowanie mediów publicznych. Według jego słów rozpatrywane są dwa scenariusze. Koniec abonamentu RTV miałby nastąpić już od 1 stycznia 2025 roku. Co więcej, mają zostać ograniczone reklamy. Skąd zatem wziąć pieniądze na TVP i Polskie Radio? Z kieszeni podatników oczywiście. Rozbrat z abonamentem RTV to tak naprawdę jego rebranding.
Cały czas jest analizowana alternatywa, czyli dwa sposoby na finansowanie mediów i jest to liczone. To pewien mechanizm finansowania z budżetu państwa, a nie coroczna dotacja wzorem wielu państw europejskich. Jest to minimalny procent od PKB. Tak, aby media publiczne posiadały pewne środki gwarantowane nie corocznie, tylko w długiej perspektywie. To będzie propozycja ustawowa
– tłumaczy Zdrojewski.
Drugą z propozycji jest opłata audiowizualna, o planach na wdrożenie której wspominaliśmy w grudniu 2023 roku. Zapłaciliby ją wszyscy i nie dałoby się od niej uciec:
Ona (opłata audiowizualna – red.) jest policzona na poziomie około 9 zł miesięcznie z PIT-u i CIT-u w formie pewnego automatu. Przy tej koncepcji obowiązywałyby wszystkie dotychczasowe ulgi, czyli dla inwalidów, niewidomych, kombatantów, etc. Tam jest także propozycja poszerzenia tego o dzieci i młodzież do 26 roku życia. Opłata byłaby od adresu domowego i domownika, podatnika. Nie od smartfona czy określonego urządzenia. Opłaty audiowizualne są także w innych krajach Europy. Są rozumiane w taki sposób, że skoro na przykład BBC produkuje treści i je udostępnia, to płaci się za potencjalną możliwość korzystania z tego, bez względu czy to klasyczny telewizor, radioodbiornik, odbiornik w samochodzie czy na smartfonie.
Zauważcie, że Bogdan Zdrojewski przypomniał, że abonament RTV powinni płacić również posiadacze samochodów. Informowaliśmy o tym już wielokrotnie.
Redukcja liczby kanałów
Nowy rząd uważa, że aby obniżyć wydatki na TVP należy zredukować liczbę kanałów. Obecnie Telewizja Polska jest w tej kwestii w ścisłej światowej czołówce. Państwowy nadawca nadaje aż 21 kanałów. Są nimi: TVP1, TVP2, TVP3, TVP ABC, TVP Kultura, TVP Historia, TVP Sport, TVP Info, TVP Kobieta, TVP Polonia, TVP Rozrywka, TVP Dokument, TVP Seriale, TVP HD, TVP Wilno, Alfa TVP, Belsat, TVP ABC 2, TVP Kultura 2, TVP Historia 2 i TVP Nauka. Na liście tej nie uwzględniono aż 16 wersji TVP3 oraz TVP Parlament. 22. kanałem jest obecnie nieaktywny TVP World, który ma wrócić na antenę dzięki funduszom Ministerstwa Spraw Zagranicznych.
Te rozbuchane tuziny kanałów telewizyjnych są kompletnie niepotrzebne. Pytanie o rolę oddziałów TVP i rozgłośni regionalnych. Ludzie się do nich przyzwyczaili, a to są bardzo kosztowne pozycje wśród mediów publicznych, które nie mają jak utrzymać się reklamami, bo te rynki regionalne są po prostu płytkie. Powinno zostać tyle kanałów, żeby realizować misję nadawcy publicznego. Rozumiem, że to powinna być informacja, kultura i edukacja, kanał dla dzieci. Zniechęcałbym do jakiegoś poszerzenia tego o dokument czy sport. Główne dyscypliny są najbardziej skomercjalizowane. Nie wątpię, że jeśli ktoś będzie chciał oglądać Ligę Mistrzów, jak ja czy tenis na światowym poziomie, to zawsze się znajdzie nadawca komercyjny, który to zaoferuje. Uważam, że TVP Sport nie jest potrzebny. Do TVP ABC 2, TVP Kultura 2 czy TVP Historia 2 nawet się nie odnoszę. To przerost formy nad treścią. Telewizja ma bogate archiwa, ale mamy sieć. Nie lepiej zrobić jeden kanał kulturalno-historyczny, a resztę treści udostępnić w TVP VOD?
– komentuje Robert Kwiatkowski z Rady Mediów Narodowych.
Jak widać pozorny koniec abonamentu RTV to tylko jedna z wielu zmian szykowanych na 2025 rok. Czy finalnie nie skończy się na obietnicach? Czas pokaże.
Źródło: Wirtualne Media, zdj. tyt. Canva Pro