Mobilne gry nie do ominięcia [Game Shot #16]

Lech OkonSkomentuj
Mobilne gry nie do ominięcia [Game Shot #16]

W zestawieniu znalazły się zarówno aplikacje płatne, jak i takie, które pobrać można zupełnie za darmo. Obok zupełnych nowości, sięgamy też do tytułów, które już od pewnego czasu dobrze radzą sobie na rynku gier mobilnych.

Uncharted: Fortune Hunter – Nathan Drake podbija Androida

Cena: 0 zł / Rozmiar: 139 MB / Android 4.4 lub nowszy

Uncharted: Fortune Hunter

Sony rozszerza zasięg swojej ekskluzywnej marki jaką jest seria gier Uncharted na urządzenia z Androidem. Przy okazji premiery czwartej części legendarnej przygodówki w wersji dla PlayStation 4, na telefony i tablety z Androidem trafiła za darmo inspirowana serią łamigłówka Fortune Hunter.

Na graczy czeka aż 200 zagadek, w pełni spolszczony interfejs, ogrom artefaktów do odkrycia i sześć urozmaiconych wątków fabularnych. Chociaż nie jest to tytuł uzbrojony w znaną z konsol grafikę, to jednak twórcy podeszli do tematu z niezwykłą starannością i gra prezentuje się przepięknie. Co warto dodać, pokazane na zrzutach scenerie nie są statycznymi teksturami, lecz dynamicznie zmieniającymi się obiektami 3D.

Jedyną wadą Uncharted: Fortune Hunter są ukryte w niej mikropłatności. Warto więc uważać, gdy podajemy telefon do rąk dzieciom.

Uncharted: Fortune Hunter


REDCON – obrona wieży inna niż wszystkie

Cena: 0 zł / Rozmiar: 26 MB / Android 4.0 lub nowszy

REDCON

Czeski HEXAGE przygotował nie lada gratkę dla miłośników gier strategicznych typu tower defence. Rozgrywka toczy się na podzielonym na pół ekranie. Z jednej strony jest nasza, uzbrojona po zęby surrealistyczna wieża, z drugiej wrogie konstrukcje. Wraz z kolejnymi poziomami zmienia się charakter misji i nasze uzbrojenie.

Chociaż samo strzelanie wydaje się banalną czynnością, to już nie bez znaczenia pozostaje kolejność wybieranych przez nas celów czy dobór amunicji. Musimy również zadbać by załoga naszej wieży czuwała nad newralgicznymi obiektami czy znalazła się na wysyłanym w kierunku wroga bojowym cepelinie.

Za darmo dostajemy 18 misji, a jeśli gra nas wciągnie możemy jednorazowo zapłacić za jej aktualizację do pełnej wersji 14,99 zł.

REDCON

Hungry Shark World – po ciemnej, rekiniej stronie mocy

Cena: 0 zł / Rozmiar: 341 MB / Android 4.2 lub nowszy

Hungry Shark World

A gdyby tak zostać rekinem i pożerać wszystko co na swojej drodze? Tłuściutkich plażowiczów, ławice tuńczyków, rybki mniejsze i większe, a do tego czasem wyskoczyć nad wodę i wciągnąć pelikana? Hungry Shark World to może nie pozbawiona przemocy, ale przezabawna i dobrze przygotowana propozycja Ubisoftu.

Pod względem oprawy graficznej i sterowania mamy prawdziwy majstersztyk. Poruszamy się 17 gatunkami rekinów w 7 rozmiarach, siejąc postrach w 3 przepięknych lokalizacjach – pełnych smakołyków od płycizn, aż po mroczne głębiny. Doskonały pożeracz czasu, wręcz żarłacz biały ;-).

Hungry Shark World


Tome of the Sun – MMORPG w azjatyckich klimatach

Cena: 0 zł / Rozmiar: 332 MB / Android 2.3 lub nowszy

Tome of the Sun

Sieciowe gry RPG dawno już zagościły w świecie Androida i podobnie jak na PC, biją rekordy popularności. W przypadku Tome of the Sun do czynienia mamy z naprawdę rozbudowaną produkcją, oferującą aż 35 trybów gry – od przemierzania utrzymanych w klimacie anime światów samodzielnie, po liczne tryby kooperacyjne.

W walce z wrogami pomaga nam rozbudowany system rozwoju postaci oraz możliwość przygarnięcia do pomocy wojowniczych zwierzaków. Oprawa graficzna i muzyka wgniatają, a system sterowania jest banalny do opanowania. Ta gra to prawdziwy smakołyk, pełny graficznych wodotrysków i dynamicznej akcji.


Dino Bash – ratujemy dinozaury

Cena: 0 zł / Rozmiar: 57 MB / Android 4.0 lub nowszy

Dino Bash

Dinozaury kontra jaskiniowcy. Odwieczna walka, do której tak naprawdę nie doszło… ale to nieistotne :-). Cukierkowa do granic możliwości, pełna humoru grafika, ogrom broni i postaci, a do tego kreskówkowa muzyka – sam miód.
Czy wspominałem, że jesteśmy po stronie dinozaurów? Naszym zadaniem jest obrona dinozaurzego jaja, w którego kierunku zmierzają kolejne fale jaskiniowców. Za jabłkową walutę my zaś wysyłamy różne gatunki dinozaurów, a do tego za pomocą pterodaktyli zrzucamy pociski.

Gra jest zupełnie bezpłatna i do przejścia 75 ręcznie narysowanych poziomów nie są wymagane dodatkowe wydatki. Dostępne są jednak mikropłatności, które ułatwiają to zadanie – da się je wyłączyć w ustawieniach, co jest dobrym pomysłem, jeśli chcemy przekazać do zabawy tablet czy telefon naszym pociechom.

Dino Bash


Zobacz też gry z poprzednich zestawień:

Jeżeli znaleźliście inne ciekawe gry, a zabrakło ich w zestawieniu, dajcie znać w komentarzach – przyjrzymy się im dla Was.

 

Udostępnij

Lech Okon