Jeśli jesteście fanami Marvela to zapewne już nie raz oglądaliście najnowszy zwiastun czwartej części filmu Avengers. Możemy zobaczyć w nim uwięzionego Tony’ego Starka, który samotnie dryfuje w przestrzeni kosmicznej. Co gorsza – kończą mu się zapasy jedzenia, a i tlenu jest już zdawkowa ilość.
Społeczność miłująca Iron Mana postanowiła nie być obojętna w tak dramatycznej sytuacji i rozpoczęła akcję internetową nawołującą NASA do reakcji na los Tony’ego. W sieci pojawiło się tysiące wpisów, w której agencja była oznaczana i ku zaskoczeniu wszystkim – odpowiedziała na wezwania użytkowników.
NASA opublikowała na swoim oficjalnym profilu na Twitterze specjalny post, w którym zapewniła, że zrobi wszystko aby uratować popularnego bohatera:
Hej, Marvel! Dotarły do nas wieści o Tonym Starku. Z tego co udało nam ustalić, to przede wszystkim powinniście nasłuchiwać w kontroli lotów komunikatu „Avengers, mamy problem”. Jeśli jego próby komunikacji z wami się nie powiodą, to zalecamy użycie przez naziemne zespoły wszystkich zasobów w celu skanowania nieba i odnalezienia waszego zaginionego człowieka.
Hey @Marvel, we heard about Tony Stark. As we know, the first thing you should do is listen in mission control for “@Avengers, we have a problem.” But if he can’t communicate, then we recommend ground teams use all resources to scan the skies for your missing man pic.twitter.com/zavXrsPljq
— NASA (@NASA) 9 grudnia 2018
Jak na razie Marvel nie odpowiedział agencji kosmicznej, lecz trzeba przyznać, że NASA wykonała dobry ruch PR-owy. Takie zagranie nikomu nie zaszkodzi, a fani mogą czuć się docenieni i zbić wirtualną piątkę z badaczami.
Źródło: NASA