Korzystanie z platform streamingowych już teraz nie jest tanie, a zatem można obawiać się o to, jak dużo trzeba będzie płacić za nie w przyszłości. Podwyżki cen wydają się bowiem tylko kwestią czasu. Niemniej, wygląda na to, że platformy te będą zmuszać nas do płacenia więcej nie tylko za pośrednictwem podwyżek.
Właśnie okazało się, że Netflix rezygnuje w niektórych krajach z najtańszego planu subskrypcji bez reklam. Alternatywy dla tego planu są maksymalnie dwie – albo przesiąść się na plan z reklamami, albo na droższy plan bez reklam.
Koniec najtańszego planu bez reklam, a przynajmniej w tych krajach
Póki co powiadomienia o planach wycofania najtańszego planu bez reklam otrzymują tylko użytkownicy z Wielkiej Brytanii i Kanady. Netflix zapowiadał kilka miesięcy temu, że zamierza zrezygnować z tego planu, ale na razie nie wiadomo, czy zniknie on także z innych państw, takich jak Stany Zjednoczone czy Polska.
Warto wspomnieć, że Wielka Brytania i Kanada należą do krajów, w których Netflix wprowadził swój tańszy plan subskrypcji z reklamami. W Polsce ten plan nie jest dostępny, ale to nie oznacza, że najtańszy plan bez reklam jest bezpieczny.
Dla przypomnienia, najtańszy plan, czyli plan Podstawowy kosztuje w naszym kraju 29 złotych miesięcznie i gwarantuje dostęp do treści maksymalnie w rozdzielczości 720 p, na maksymalnie jednym urządzeniu. Plan pośredni, czyli Standard, kosztuje już 43 złote miesięcznie i pozwala oglądać w rozdzielczości 1080p, na 2 urządzeniach jednocześnie. Najdroższy plan, kosztujący zawrotne 60 złotych miesięcznie, gwarantuje dostęp do rozdzielczości 4K z HDR i możliwości oglądania na 4 urządzeniach jednocześnie.
Jasne rozdzielczość 720p w 2024 roku nie robi wrażenia, ale nie brakuje osób, które z tego planu korzystają, ponieważ nie potrzebują niczego więcej. Takie osoby nie będą zadowolone, jeśli nagle za Netflixa będą musiały płacić co miesiąc o kilkanaście złotych więcej.
Powód do nerwów
W Wielkiej Brytanii i Kanadzie najtańszy plan bez reklam będzie działał do 13 lipca. To po tym dniu tamtejsi użytkownicy będą musieli przesiąść się na inny plan, by móc korzystać z platformy Netflix dalej.
Jestem ciekawa, jak wielu użytkowników za sprawą tej zmiany zrezygnuje z korzystania z Netflixa. Podejrzewam, że niewielu, natomiast pewne jest, że Netlfix swoją decyzją niejednej osobie podniósł ciśnienie. To dlatego, że użytkownicy platformy w Wielkiej Brytanii i Kanadzie podobno nie są w stanie oglądać Netflixa przed 13 lipca, dopóki nie wybiorą nowego planu subskrypcji.
Źródło: Reddit, fot. tyt. Canva