Kiedy w listopadzie firmy Netflix i HBO zapowiadały walkę ze współdzieleniem kont w gronie znajomych, wiele osób spodziewało się, że wkrótce skończy się El Dorado i dostęp do usług VOD za grosze odejdzie w niepamięć. Trudno jednak było wskazać realne rozwiązanie problemu, bowiem w regulaminie obu usług stoi wyraźnie, iż dozwolonym jest udostępnianie dostępu do konta członkom rodziny. Jak Netflix miałby rozróżnić „na odległość” kumpla od brata? Rzecz niewykonalna. Wygląda na to, że rozwiązanie palącej kwestii jest prostsze, niż myśleliśmy.
Netflix, robisz to dobrze
Okazuje się, że remedium Netflixa na niezgodne z regulaminem usługi współdzielenie kont może być… obniżka cen. Firma w pierwszym kraju na świecie wprowadziła właśnie nowe zasady gry. Użytkownicy Netflixa w Indiach mogą zdecydować się na korzystanie z pakietów kwartalnych, półrocznych lub rocznych. W zależności od wybranej opcji, cena Netflixa może być niższa nawet o 50% od sumarycznej kwoty, którą należałoby zapłacić za poszczególne miesiące łącznie.
Obniżka cen Netflixa w Indiach prezentuje się następująco:
- 1 miesiąc – bez zniżki
- 3 miesiące – 25% taniej
- 6 miesięcy – 30% taniej
- 12 miesięcy – 50% taniej
Wydaje się, że Netflix znalazł najlepszy z możliwych sposobów na ograniczenie współdzielenia kont. Po co karać bowiem kogokolwiek, skoro można go zachęcić do postępowania zgodnego z regulaminem? O ile kwoty rzędu ok. 600 złotych za rok dostępu do Netflixa w wersji Premium lub ok. 510 złotych za wariant Standard mogą nieco odstraszać, to połowa tych kwot w ujęciu rocznym prezentuje się bardzo przyjaźnie, nie sądzicie? Wiele osób jest skłonnych wydać fortunę na dobry telewizor do Netflixa, więc można przypuszczać, że po obniżce cen liczba legalnych subsrybentów znacząco wzrośnie.
Mamy nadzieję, że po Indiach przyjdzie kolej na następne kraje, w tym Polsce. Przypominam, że od jakiegoś czasu Netflix wyłączył Polakom dostęp do darmowego, 30-dniowego okresu próbnego. Powodem były, a jakże, liczne nadużycia.