Podobne plany zdradzano już wcześniej, jednak wtedy Netflix informował o 7 miliardach dolarów. Dołożony miliard ma przekonać inwestorów, że wszystko idzie w dobrą stronę.
Celem ostatecznym na przyszły rok jest wyprodukowanie tyle autorskich treści, by stanowiły one przynajmniej 50% serwisu. Dzięki temu Netflix będzie mniej zależny od zewnętrznych producentów, a pozycja usługi będzie bardziej stabilna.
Ucieszyć powinni się między innymi fani anime. Ted Sarandos z Netflixa zapowiedział, że spora część ze wspomnianych 8 miliardów dolarów zostanie przeznaczona właśnie na produkcję takich materiałów. Łącznie powstać ma 30 seriali anime i 80 filmów. Wszystkie zostaną wydane w przyszłym roku.
Inwestycja w anime pozwoli przyciągnąć do serwisu młodych użytkowników, którzy dotychczas konsumowali tego typu treści korzystając głównie z pirackich kanałów dystrybucji.
Źródło: The Verge