Nowy zwiastun 3. sezonu Wiedźmina. Fani już płaczą za Cavillem

Piotr MalinowskiSkomentuj
Nowy zwiastun 3. sezonu Wiedźmina. Fani już płaczą za Cavillem

Światło dzienne ujrzał nowy zwiastun trzeciego sezonu serialu Wiedźmin, który zapowiada się bardzo klimatyczne. Udostępniony materiał przedstawia dobrze znanych bohaterów oraz przybliża wątki dobrze znane z kart powieści. Widzowie dosyć mieszanie zareagowali na klip komentując głównie odejście Henry’ego Cavilla – przyjrzyjmy się sprawie nieco bliżej.

Wiedźmin sezon 3. na nowym zwiastunie

Już za kilka tygodni będziemy świadkami premiery kolejnych odcinków Wiedźmina i Netflix coraz częściej o tym przypomina. W niektórych polskich miastach pojawiły się specjalne murale, natomiast już wkrótce w Łodzi odbędzie się impreza, na której pojawi się niemalże cała główna obsada serialu. Poza tym zdradzono szczegóły dotyczące wydatków na poszczególne produkcje. Teraz poznaliśmy następne informacje na temat rozwoju popularnego uniwersum.

Podczas wydarzenia Summer Game Fest 2023 zaprezentowano światu nowy trailer i trzeba przyznać, że prezentuje się on ciekawie. Możemy na nim zobaczyć wydarzenia występujące w książce Czas pogardy – chodzi rzecz jasna o podróż do Aretuzy, gdzie mieści się legendarna twierdza czarodziejek. Oczywiście wszystko to jest oplecione w polityczny konflikt oraz czarną magię. Materiał udowadnia, iż widzowie muszą przygotować się na sporą dawkę mroku.

Oczywiście zwiastun może wyglądać dobrze, ale prawdziwy test odbędzie się 29 czerwca, kiedy to udostępniona zostanie pierwsza część trzeciego sezonu. Tym samym internauci otrzymają jedną z dwóch okazji na pożegnanie Henry’ego Cavilla, który swego czasu poinformował o odejściu z obsady produkcji. Także już niedługo zobaczymy czy producenci wzięli sobie do serca rady społeczności i dokładnie odwzorowali materiał źródłowy.

Jeśli zaś chodzi o reakcję społeczności, to w komentarzach pod materiałem możemy przeczytać głównie krytykę oraz słowa kierowane bezpośrednio do aktora wcielającego się w rolę Geralta – ludzie nie kryją smutku spowodowanego jego przyszłą nieobecnością. Uważają, że mężczyzna stanowi filar Wiedźmina i tak naprawdę tylko on utrzymywał projekt na powierzchni.

Osobiście jestem zdania, że aktor w tym przypadku jest sprawą drugorzędną. Jeśli dotychczas wypuszczone odcinki były świetne, to zmiana osoby wcielającej się w Geralta nie byłaby aż tak znacząca, choć z pewnością wciąż stanowiłaby spory cios.

To co, czekacie na 29 czerwca?

Źródło: Netflix / Zdjęcie otwierające: Netflix

Udostępnij

Piotr MalinowskiDziennikarz z pasji i wykształcenia. Jest związany z popularnymi serwisami branżowymi, gdzie od siedmiu lat publikuje treści o nowych technologiach, gamingu oraz „ludziach internetu”. Fascynuje go wpływ influencer marketingu na społeczeństwo oraz szeroko pojęte przyczyny i skutki nierówności społecznych. Prywatnie fan powieści/filmów grozy, gier studia Piranha Bytes, podcastów kryminalnych, dobrej kawy oraz rowerowych wycieczek.