Włoska policja pochwaliła się właśnie ogromnym sukcesem. Doszło bowiem do zabezpieczenia podrobionych konsol i gier retro, których łączna wartość przekraczała 50 milionów euro. Służby znalazły na miejscu tysiące fałszywych sprzętów, jak i kartridży. Docelowo miały one trafić do konsumentów mających nadzieję, że idzie do nich oryginalne urządzenie wraz z grami. Tym samym zwrócono uwagę na skalę problemu oraz wykorzystywanie popularności tej gałęzi branży rozrywkowej przez nikczemnych oszustów.
Policja bierze się za podróbki gier i konsol retro
Zainteresowanie retro rozrywką widoczne jest na każdym kroku. Jak bowiem inaczej wytłumaczyć regularne wypuszczanie konsol inspirowanych urządzeniami debiutującymi kilka dekad temu. Ostatnio taki ruch wykonała firma Atari prezentując świetnie wyglądający sprzęt kompatybilny z klasycznymi kartridżami. Ludzie coraz częściej rzucają się w wir nostalgii wydając przy tym spore ilości pieniędzy. Niektórzy postanowili ten fakt wykorzystać w niekoniecznie etyczny sposób.
- Sprawdź także: Masz tablet i smartfon z Androidem? Pokochasz tę nowość
Tak przynajmniej wynika z relacji dziennika BBC, według którego włoska policja przejęła transport podrobionych retro produktów o wartości około 50 milionów euro. Oszuści włożyli mnóstwo pracy w stworzenie kartridży zawierających kultowe gry należące do takich serii jak Mario Bros, Street Fighter czy Star Wars. Do tego wszystkiego dochodzą podróbki konsol wyprodukowanych niegdyś przez gigantów pokroju SEGA, Atari czy Nintendo. Każdy z fałszywych produktów wyszedł z chińskich fabryk.
Szczegóły całej akcji przedstawił przedstawiciel turyńskiej policji. Okazuje się, że doszło do zabezpieczenia około 47 milionów kartridży oraz 12 tysięcy konsol. Oszuści nie zadbali jednak o zastosowanie się do restrykcyjnych norm bezpieczeństwa i jak wykazały późniejsze testy – do produkcji gadżetów wykorzystano nielegalne komponenty. Sprawa zrobiła się więc znacznie poważniejsza niż początkowo myślano, zwłaszcza że do zatrzymania transportu doszło na terenie kraju członkowskiego Unii Europejskiej.
Przestępcom grozi aż 8 lat więzienia
Zajęciu przedmiotów o wartości około 50 milionów euro towarzyszyło zatrzymanie dziewięciu włoskich obywateli. Ustalono, że chcieli je potem sprzedawać przez internet oraz wciskać osobom prowadzącym stacjonarny handel retro. Na szczęście do realizacji tego brudnego planu nie dojdzie. Wszystkie gry oraz konsole zdążono już odpowiednio zutylizować. Jeśli zaś chodzi o oszustów, to obecnie grozi im maksymalnie osiem lat pozbawienia wolności.
- Przeczytaj również: Instagram stawia na młodych. Oto konta dla nastolatków
Trudno wyobrazić sobie ile jeszcze takich procederów ma miejsce na świecie. Dlatego też jeśli należycie do fanów retro, to koniecznie kupujcie przedmioty od zaufanych sprzedawców – raczej nikt nie chciałby paść łupem osób żerujących na fanach konsol oraz gier.
Źródło: BBC / Zdjęcie otwierające: instalki.pl (Maksym Słomski)