Menedżerowie Google prowadzili rozmowy z przedstawicielami czterech największych firm fonograficznych w zeszłym roku, z nadzieją, że serwis wraz z treścią będzie gotowy pod koniec roku 2010. Niedawno też mówiło się o tym, że Google planuje wydać usługę w tym miesiącu podczas konferencji South By Southwest (SXSW). Jak widać, Google Music nie została oficjalnie zaprezentowana, a konkretnych dat ani widu, ani słychu…
Opóźnienia w rozmowach z najważniejszymi wydawcami muzyki są spowodowane tym, że Google negocjuje z wytwórniami możliwość składowania utworów ściągniętych poza usługą. Dla korporacji muzycznych może to być okazja do pobierania opłat za streaming utworów spoza usługi. Firmie z Mountain View zależy na tym, żeby dostęp do biblioteki było darmowy.
Wiele źródeł sugeruje, że premiery usługi można się będzie spodziewać na konferencji Google I/O w maju. Prawdą jest, że Apple może zaprezentować włąsną konkurencyjną usługę już w kwietniu.
Źródło: CNET