Spotify obiecuje, że lepszy dźwięk jest tuż za rogiem

Piotr MalinowskiSkomentuj
Spotify obiecuje, że lepszy dźwięk jest tuż za rogiem

Przedstawiciele platformy Spotify po raz kolejny przekazali garść przydatnych informacji na temat nowej subskrypcji wzbogaconej o ulepszoną jakość dźwięku. Długo wyczekiwane usprawnienie ma nadejść stosunkowo niedługo, lecz wciąż nie padła konkretna data debiutu. Wspomniano także o lepszej obsłudze materiałów wideo, co zadowoli przede wszystkim twórców, lecz przeciętni konsumenci również sporo dzięki temu zyskają.

Spotify – kiedy doświadczymy lepszej jakości dźwięku

Dopiero co dawaliśmy Wam znać o wdrożeniu integracji z aplikacją TikTok – dodawanie utworów bezpośrednio z poziomu Spotify stało się niezwykle proste. Użytkownicy pragnęli tego od lat i ich prośby nareszcie zostały spełnione. Kilka miesięcy natomiast zaimplementowano specjalny abonament przeznaczony dla nieletnich konsumentów. Kontem oczywiście mogą zarządzać rodzice, by mieć kontrolę nad swoimi pociechami.

Doczekaliśmy się prezentacji najnowszych wyników finansowych Spotify – dyrektor generalny firmy postanowił przy okazji wspomnieć nieco o planach na przyszłość. Nie zabrakło oczywiście wzmianki o regularnie opóźnianym planie Hi-Fi nazywanym coraz częściej jako „super premium”. Warto przypomnieć, że po raz pierwszy chęć wdrożenia takiego abonamentu wyrażono w 2021 roku. Użytkownicy nadal czekają na stosowną aktualizację.

Teraz potwierdzono, że nadal trwają pracę nad specjalną subskrypcją – szczegóły jednak nie padły. Początkowe przeszkody związane były z trudnością uzyskania licencji, obecnie nie do końca wiadomo dlaczego Spotify aż tak zwleka z wdrożeniem nowości. Klienci zdążyli w przeciągu ostatnich miesięcy usłyszeć, iż pakiet „super premium” będzie kosztować prawdopodobnie 17 lub 18 dolarów miesięcznie, czyli około 5 dolarów więcej niż dotychczasowa subskrypcja.

Inwestorzy na szczęście zadali kilka pytań dotyczących długo wyczekiwanego usprawnienia. Za dodatkową opłatą Spotify zaoferuje nie tylko lepszy dźwięk, ale też „kilka innych rzeczy”. Prawdopodobnie chodzi o opcje wykorzystujące sztuczną inteligencję – dotychczas zaimplementowane rozwiązania cieszą się podobno ogromnym zainteresowaniem wśród przeciętnych internautów.

Nie tylko lepszy dźwięk, ale też wiele wiele więcej

Właściciel platformy streamingowej chce zagwarantować swoim „superfanom” niespotykane do tej pory doświadczenie. Chodzi także o rozbudowanie segmentu wideo – teledyski mają odgrywać znacznie większą rolę. Spotify chce wydawać jeszcze więcej pieniędzy, by zachęcać twórców do wrzucania ekskluzywnych materiałów. Wszystkie te ogłoszenia są jednak dosyć mętne i nie do końca wiadomo jak to wszystko będzie wyglądać w praktyce.

Pozostałe aplikacje muzyczne pokroju Apple Music czy TIDAL od dawna oferują bezstratną jakość dźwięku w ramach podstawowej subskrypcji. Dlatego też wstrzymywanie się z wypuszczeniem tej funkcji przez Spotify coraz bardziej denerwuje klientów. Jak jednak widzimy, czołowy streaming chce w ramach ulepszonej subskrypcji zaoferować jeszcze kilka innych funkcjonalności.

Pozostaje więc czekać na kolejne ogłoszenia. Może debiut rewolucyjnego rozwiązania nastąpi już w przyszłym roku? Zapewne wszyscy na to liczą.

Źródło: TechCrunch / Zdjęcie otwierające: Spotify

Udostępnij

Piotr MalinowskiDziennikarz z pasji i wykształcenia. Jest związany z popularnymi serwisami branżowymi, gdzie od siedmiu lat publikuje treści o nowych technologiach, gamingu oraz „ludziach internetu”. Fascynuje go wpływ influencer marketingu na społeczeństwo oraz szeroko pojęte przyczyny i skutki nierówności społecznych. Prywatnie fan powieści/filmów grozy, gier studia Piranha Bytes, podcastów kryminalnych, dobrej kawy oraz rowerowych wycieczek.