Strefa gracza - najciekawsze gry na weekend (cz. 7)

Jak już wspomniane zostało we wstępie, największe w tym tygodniu wrażenie wywarła produkcja, która łączy w sobie cechy typowe dla turowych gier taktycznych, RPG-ów oraz popularnych ostatnimi czasy gier sieciowych. GUNROX, bo taki nosi ona tytuł, to propozycja dla wszystkich graczy, spragnionych wieloosobowych potyczek w stylu Jagged Aliance. Przyznam, że gdy pierwszy raz zagrałem w ten tytuł, zrobiło mi się naprawdę głupio że nigdy wcześniej o nim nie słyszałem. Zaległości nadrobiłem aż nadto, zarywając tym samym kilka nocek z rzędu. Swoją drogą to jedna z lepszych gier w które kiedykolwiek dane było mi zagrać. Pobierz: GUNROX

Jako drugą w kolejności, postanowiliśmy zaprezentować mroczną, brutalną i pełną tajemnic grę, o wdzięcznym tytule, The Suffering. Jako, że początki jej istnienia, sięgają sklepowych półek, wszystko co ujrzymy, usłyszymy i odkryjemy za pośrednictwem tego tytułu, dostarczy nam wrażeń w pełnym tego słowa znaczeniu. Jak więc przystało na porządny horror, będzie strasznie, bardzo strasznie, przerażająco i niesamowicie. Polecam odpalić grę w nocy, nałożyć na uszy słuchawki i… Co to? Coś zaszeleściło? Ktoś tu jest? Pobierz: The Suffering

Trzecią z dzisiejszych gier jest Ifermoon – bardzo ciekawy RPG, który zachwyca grafiką oraz złożonością świata. Patrząc na to, co przygotowali nam graficy, aż trudno jest uwierzyć, że mamy przed oczyma zupełnie darmową produkcję. Co więcej, również pod względem fabularnym, Ifermoon prezentuje się okazale, zabierając gracza w niesamowitą podróż po krainie, w której żyją istoty przypominające wielkie jaszczury. Dużym zaskoczeniem, była dla mnie możliwość wzięcia udziału w tzw. mini gierkach, udostępnianych za pośrednictwem automatów. Jeśli dotąd, nie mieliście okazji zapoznać się z tym tytułem, zróbcie to czym prędzej. Pobierz: Ifermoon

Czwarta z dzisiejszych gier to The Desolate Room, nietypowa gra RPG, która rozbraja swoją oryginalnością, łamiąc wiele uznanych za klasyczne stereotypów. Już sama postać, z którą przyjdzie nam się identyfikować jest inna niż znane z pozostałych tego typu produktów. Niecodziennie przecież wcielamy się w postać maszyny, wyglądającej jak ekspres do kawy, której zadaniem jest wyjaśnić tajemnicę opustoszałej wyspy. Co ciekawe, duża część rozgrywki odbywa się w wirtualnym świecie, do którego dostajemy się za pomocą konsoli. Wtedy też przejmujemy kontrolę nad grupą czterech unikalnych robotów, walczących z wirusami. Wielkie uznanie należy się twórcom, za pomysł, dzięki któremu w zależności od fazy przygody zmienia się grafika a także sposób prowadzenia rozgrywki. Pobierz: The Desolate Room

Piąta – ostatnia już dziś gra, początkowo stanowić miała największą atrakcję dzisiejszego zestawienia. Wpłynąć na to miał ogromny szacunek, jaki należy się temu tytułowi, oraz zapoczątkowanej przez niego serii. Command & Conquer: Tiberian Dawn bo o nim teraz mowa, na zawsze wpisał się w karty historii jako pierwszy w dziejach RTS, umożliwiający zaznaczanie i wydawanie poleceń wielu jednostkom jednocześnie. Ponadto stał się on początkiem wielkiej sagi, która trwa po dziś dzień. Miał być dziś pierwszy, tak się jednak nie stało, pomimo to nic nie zmienia faktu, że warto odświeżyć sobie tą właśnie grę, lub w przypadku niektórych, młodszych graczy zobaczyć jak to wszystko się zaczęło. Zanim zaczniecie instalować tą grę przeczytajcie uważnie instrukcję zawartą w opisie. Pobierz: Command & Conquer: Tiberian Dawn

Zobacz również:

Strefa gracza – najciekawsze gry na weekend (cz. 7)