{reklama-artykul}
Nowy samochód, książka lub komputer pachną… nowością. Firma Twelve South postanowiła zarobić na tym fenomenie. Amerykański producent wytwarza akcesoria do telefonów, ale w nowym asortymencie firmy znalazł się dość nietypowy produkt – świeca o zapachu wyjętego prosto z pudełka MacBooka Pro.LG Rolly
Świece wytwarzane są ręcznie w Charleston w Południowej Karolinie. Składają się w 100 procentach z wosku sojowego. Jedna świeca wydziela aromat MacBook Pro przez 45 do 55 godzin. Przyjemność przebywania w oparach kojarzących się z najnowszym komputerem Apple’a kosztuje 24 dolary za jedną świeczkę.
Nowy samochód, książka lub komputer pachną… nowością. Firma Twelve South postanowiła zarobić na tym fenomenie. Amerykański producent wytwarza akcesoria do telefonów, ale w nowym asortymencie firmy znalazł się dość nietypowy produkt – świeca o zapachu wyjętego prosto z pudełka MacBooka Pro.
Jakie są części składowe tego zapachu? Wydawałoby się, że będą to lotne substancje na bazie polimerów syntetycznych, czyli składowych tworzyw sztucznych. Nic bardziej mylnego, New Mac Candle wykazuje ślady mięty, bazylii, brzoskwini, mandarynki, szałwi, lawendy, które podobno tworzą wiązankę aromatyczną, jaką można poczuć węsząc za nowym komputerem Apple’a.
Świece wytwarzane są ręcznie w Charleston w Południowej Karolinie. Składają się w 100 procentach z wosku sojowego. Jedna świeca wydziela aromat MacBook Pro przez 45 do 55 godzin. Przyjemność przebywania w oparach kojarzących się z najnowszym komputerem Apple’a kosztuje 24 dolary za jedną świeczkę.
Twelve South spodziewa się, że Mac Candle będzie hitem sprzedaży, a my czekamy z niecierpliwością na świeczkę o zapachu nowego iPhona.
Źródło: techspot