Dziś dotarły do nas kolejne niespodziewane wieści dotyczące Telewizji Polskiej. Jak poinformował minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz, postawił on TVP w stan likwidacji. To odpowiedź na prezydenckie weto do ustawy okołobudżetowej.
- Sprawdź też: TVP.Info zniknęło z sieci. Kanał przestał nadawać
TVP postawione w stan likwidacji
Bartłomiej Sienkiewicz uważa, iż w obecnej sytuacji takie działanie pozwoli na zabezpieczenie dalszego funkcjonowanie tych spółek, przeprowadzenie w nich koniecznej restrukturyzacji oraz niedopuszczenie do zwolnień zatrudnionych w ww. spółkach pracowników z powodu braku finansowania.
W komunikacie Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego czytamy:
W związku z decyzją Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej o wstrzymaniu finansowania mediów publicznych podjąłem decyzję o postawieniu w stan likwidacji spółek Telewizja Polska S.A, Polskie Radio S.A. oraz Polskiej Agencji Prasowej S.A.
Stan likwidacji TVP może być cofnięty w dowolnym momencie przez właściciela.
Medioznawca prof. Maciej Mrozowski w rozmowie Money.pl sugeruje, że Skarb Państwa miał pełne prawo do takiej decyzji. Ma to na celu uzdrowienie wydatków w mediach publicznych. Zasugerował jednocześnie, że nie ma realnego widma bankructwa TVP, Polskiego Radia i PAP. Musiałoby się to bowiem wiązać z bankructwem Skarbu Państwa.
O możliwości likwidacji TVP i innych mediów publicznych mówiono sporo przed wyborami i już po ogłoszeniu ich wyników. Wydaje się jednak, że zagrywka ministra kultury Bartłomieja Sienkiewicza ma na celu wymiar symboliczny lub… taktyczny. Realnie postawienie mediów publicznych w stan likwidacji sprawia, że znaczenie przestaje mieć to, czy prezesem TVP jest Tomasz Sygut czy Michał Adamczyk.
Prezydent Polski Andrzej Duda zawetował ustawę okołobudżetową, tłumacząc to niedawnymi zmianami w mediach publicznych, dokonanymi przez koalicję rządzącą – uznał je za niekonstytucyjne.
Reakcja Rady Mediów Narodowych
Na decyzję ministra zareagowała uznawana za niekonstytucyjną powołana za rządów PiS Radia Mediów Narodowych. W rozmowie z Interią przewodniczący Rady Mediów Narodowych Krzysztof Czabańki powiedział:
Decyzja ministra jest kolejnym rympałem, spółek mediów publicznych nie można zlikwidować bez zmiany ustaw o radiofonii i telewizji oraz o PAP.
O postawieniu medialnych spółek skarbu państwa w stan likwidacji mówiono sporo po prezydenckim wecie. Do TVP, PAP i Polskiego Radia zostaną wprowadzeni likwidatorzy w celu audytu i dokończenia spraw likwidowanych spółek.
Źródło: Ministerstwo Kultury, Interia