Aktualizacja BIOS dla płyt głównych AM5 czyni cuda. Kluczowy element w końcu działa jak należy

Maksym SłomskiSkomentuj
Aktualizacja BIOS dla płyt głównych AM5 czyni cuda. Kluczowy element w końcu działa jak należy
Z początkiem maja opublikowaliśmy artykuł mówiący o tym, dlaczego warto aktualizować BIOS płyty głównej. Oczywiście nie zawsze jest to działanie wskazane, ale prosta aktualizacja firmware może czasem zupełnie odmienić pracę komputera – tak właśnie było w moim przypadku. Sytuacja wygląda analogicznie w odniesieniu do nowego oprogramowania dla płyt głównych z podstawką AM5. Jak się okazuje, instalacja najnowszego softu mikroukładowego przynosi wiele dobrego w zakresie zarządzania pamięcią RAM.

Czytaj też: Dlaczego warto aktualizować BIOS płyty głównej (i nie tylko)? Zobacz na moim przykładzie

Nowy BIOS dla płyt AM5

Od początku współpraca komponentów AMD z mikrokodem AGESA i standardem pamięci DDR5 nie układała się najlepiej. Począwszy od problemów z napięciem SOC, po niestabilność powyżej określonych częstotliwości, usterki trapiące nową platformę uniemożliwiały jej użytkownikom przetaktowywanie pamięci DDR5. Teraz to się zmieniło.

Z początkiem tego tygodnia kilku producentów płyt głównych AM5 wydało aktualizację AMD AGESA (1007B). Według doniesień osób korzystających z komputerów wykorzystujących platformę AM5, nowe oprogramowanie zwiększa kompatybilność i znacząco usprawnia obsługę pamięci DDR5. Jak bardzo? Przed aktualizacją taktowanie 6000 do 6200 MHz (MT/s) było uznawane za górną granicę zakresu stabilności pamięci DDR5 współpracujących z procesorami. Overclocker Buildzoid w swoim tweecie podaje, że łatka pozwoliła mu osiągnąć prędkość rzędu… 8000 MT/s na płycie głównej AM5 średniej klasy.



Powyższy przypadek nie jest odosobniony. Inny overclocker, Chihhua „HiCookie” Ke, podkręcił zestaw pamięci Gigabyte Aorus DDR5-8400 do 9058 MHz, minimalnie tylko podnosząc na nich napięcie – do 1,4 V. Wszystko to na płycie Aorus B650E Tachyon, w której osadzony był układ AMD Ryzen 7 7800X3D.

Dla użytkowników komputerów wykorzystujących platformę AM5 wszystko to oznacza darmowy wzrost wydajności działania ich sprzętu oraz więcej możliwości zabawy w zakresie OC.

I takie aktualizacje to my rozumiemy.

Źródło: Twitter

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.