W ostatnich latach kolejne wydania systemu Android debiutowały z reguły w trzecim kwartale roku kalendarzowego. Wyjątkiem był najnowszy Android 15, który trafił na pierwsze urządzenia w połowie października, czyli już w czwartym kwartale. Teraz okazuje się natomiast, że Google zamierza kompletnie odmienić swój harmonogram aktualizacji, począwszy od systemu Android 16.
Android 16 już wiosną?
Android 16 zadebiutuje rzecz jasna w 2025 roku. Jego stabilna wersja nie pojawi się jednak na pierwszych smartfonach w trzecim, ani czwartym kwartale. System ten zostanie wydany wyjątkowo wcześnie, bo już w drugim kwartale, czyli między kwietniem a czerwcem włącznie.
Powyższą informacją Google podzieliło się oficjalnie na platformie Android Developers Blog. Zgodnie z opublikowanym wpisem, dwie nowe wersje systemu Android ujrzą światło dzienne w 2026 roku. W drugim kwartale pojawi się pierwsza, większa aktualizacja, a w czwartym kwartale kolejna, mniejsza.
Mniejsza aktualizacja, która ma pojawić się w czwartym kwartale 2025 roku, ma wprowadzić nowe funkcje, optymalizacje, poprawki błędów i nie tylko. Nie będzie ona jednak zawierać zmian, które wpłyną na zachowanie aplikacji.
Skąd taka zmiana?
Google tłumaczy ją tym, że taki harmonogram będzie lepiej odpowiadał kalendarzowi premier urządzeń należących do ekosystemu Android. Dzięki niemu więcej smartfonów będzie mogło otrzymać najnowsze wydanie systemu szybciej.
Trzeba przyznać, że takie wyjaśnienie ma sens. Wielu producentów wprowadza nowe smartfony na rynek w trzecim kwartale, albo na przełomie trzeciego i czwartego kwartału, ale ze starszą wersją systemu Android. Tak było w tym roku nawet w przypadku Google. Gigant wypuścił do sprzedaży smartfony z serii Pixel 9 z Androidem 14, podczas gdy Android 15 był tuż za rogiem.
Warto wspomnieć, że Android 16 nosi nazwę kodową Baklava. Jestem ciekawa, czy swoją nazwę kodową otrzyma też wydanie systemu Android, które pojawi się w czwartym kwartale 2025 roku.
Źródło: Android Developers Blog, fot. tyt. Canva