W mniej więcej dwa tygodnie po tym jak firma Google udostępniła aktualizację Android Auto 10.4, w sieci zadebiutowała kolejna odsłona aplikacji. Stabilna wersja Android Auto 10.5 powinna zawierać garść usprawnień i jest udostępniana falami. Jeżeli jeszcze nie możesz jej pobrać, uzbrój się w cierpliwość lub… sięgnij po plik APK.
- Pobierz: Android Auto (Android)
Android Auto 10.5 – co nowego?
Android Auto to jedno z najpopularniejszych aplikacji wśród kierowców, obok takich apek jak Yanosik czy też Mapy Google. Dzięki niej da się połączyć smartfon z Androidem z systemem multimedialnym auta w taki sposób, aby zainstalowane na smartfonie aplikacje uruchamiać na ekranie pojazdu. Android Auto wyświetla mapy, odtwarza muzykę, ostrzega o zagrożeniach, a nawet pozwala włączyć YouTube – o ile zainstaluje się jedną z aplikacji z poniższego wpisu:
Nie przegap: Najlepsze aplikacje na Android Auto. Pokochasz zwłaszcza pierwszą
Co zatem przynosi Android Auto 10.5? Dziennika zmian zgodnie z tradycją nie ma, a nowości nie są widoczne na pierwszy rzut oka. Jeden z dziennikarzy testujących nową wersję Android Auto zwrócił uwagę na problemy ze znikającym zasięgiem nawigacji podczas korzystania z Map Google i Waze. Zaznaczył jednak, że nie wie czy jest to bug związany z Android Auto, ale w wersji 10.4 nie występował.
Android Auto 10.5 zainstaluje się na Twoim smartfonie samoczynnie, ale jeśli z jakiegoś powodu nie chcesz na to czekać, podrzucamy link do pliku APK. Pamiętaj, że pliki ze źródeł zewnętrznych instalujesz na smartfonie zawsze na własną odpowiedzialność.
- Pobierz: Android Auto 10.5 (APK)
Android Auto to ostatnio niemal same nudne aktualizacje
Dawno już nie wydano żadnej emocjonującej aktualizacji dla Android Auto. Ostatnią wydaje się ta wprowadzająca nowy interfejs i garść tapet. W połowie września na platformie pojawiły się apki WebEx i Zoom dla wideokonferencji. Na wybranych samochodach z systemem Google na pokładzie, m.in. Volvo, Honda i Renault, od teraz w ramach w ramach Android Auto można już też używać apki Amazon Prime Video. To akurat ciekawa opcja w długą podróż – oczywiście do użytku przez pasażerów lub na parkingu dla kierowców.
Źródło: mat. własny