Aplikacje tygodnia #10: latarka spod przycisków głośności, kieszonkowe planetarium, król komunikatorów, prostowanie zdjęć i darmowe książki

Lech OkonSkomentuj
Aplikacje tygodnia #10: latarka spod przycisków głośności, kieszonkowe planetarium, król komunikatorów, prostowanie zdjęć i darmowe książki
Witajcie w dziesiątej odsłonie zestawienia najciekawszych aplikacji ostatniego tygodnia. Co tydzień prezentujemy najgorętsze nowości, a także starsze, warte uwagi aplikacje, które mogliście przegapić w sklepie Google’a. Zapraszamy do lektury, komentowania i pobierania.

Solar System Explorer 3D – mobilne podróże kosmiczne

Cena: 0 zł / Rozmiar: 43 MB / Android: 2.3 lub nowszy

solar-system-explorer-3d-1

Solar System Explorer 3D to kieszonkowe, multimedialne planetarium, w którym obejrzeć możemy najbliższe Ziemi ciała niebieskie. To taki trochę Google Earth, ale uciekający hen daleko w próżnię (i niestety bez tak spektakularnych przybliżeń). Od razu podkreślić należy jednak, że aplikacja nie jest polskojęzyczna – na liście ośmiu obsługiwanych języków zabrakło niestety polskiego.

Jeśli jednak dobrze posługujemy się językiem angielskim czy niemieckim, niewielka aplikacja przynosi wyjątkowo przyjemnie podaną dawkę informacji na temat przestrzeni kosmicznej. To także dobre narzędzie do uzmysłowienia sobie gabarytów naszego układu słonecznego – możemy patrzeć nań z dowolnej perspektywy czy wprawić planety w ruch, decydując o tempie prezentowanych zmian.

Na mobilnej mapie kosmosu nie zabrakło rzecz jasna długiej listy księżyców, asteroidów czy różnego typu obiektów wystrzeliwanych w przestrzeń kosmiczną przez ludzi. Zdecydowanie dłuższą listę tych ostatnich znajdziemy w płatnej wersji aplikacji (6,60 zł), która przy okazji nie wyświetla reklam na górze ekranu. Już jednak darmowy program gwarantuje ciekawe połączenie gwiezdnej rozrywki i edukacji, które dodatkowo uświetnia klimatyczna muzyka.

solar-system-explorer-3d-2


WhatsApp – od teraz zupełnie bezpłatny

Cena: 0 zł / Rozmiar: 43 MB / Android: 2.3 lub nowszy

whatsapp-messenger-1

Zapewne o WhatsAppie już słyszeliście. Początkowo niezależny projekt, w lutym 2014 roku, wraz z bazą 450 mln użytkowników, przewędrował pod skrzydła Facebooka. Ten ostatni za niepozorny komunikator zapłacił astronomiczne 19 mld dolarów (!).

Po dwóch latach zdecydowanie widać, że była to słuszna inwestycja, a właściwie to wyeliminowanie na swój sposób bardzo groźnego konkurenta Messengera. Z komunikatora korzysta każdego miesiąca ponad 1 mld użytkowników z całego świata. Pomimo drogiego przejęcia, Facebook nie zdecydował się na uzbrojenie aplikacji w reklamy, nie ingerował też nachalnie w rozwój aplikacji, która zachowała swój pierwotny kształt dodając jedynie połączenia głosowe i kilka innych usprawnień (np. możliwość czatowania w przeglądarce komputera).

Jedną z zachowanych cech programu była opłata roczna za korzystanie usługi wynosząca 1 dolar. Od teraz opłaty tej nie będzie, co powinno dodatkowo pozytywnie wpłynąć na stale rosnący wzrost popularności komunikatora. Facebook liczy natomiast na dodatkowe przychody od firm, które dzięki nowym narzędziom będą mogły komunikować się ze swoimi klientami również przez WhatsAppa.

Sam chociaż testuję wszystkie możliwe komunikatory, to właśnie na WhatsAppie mam najwięcej znajomych – blisko 1/3 moich kontaktów. Identyfikatorem użytkownika jest przy tym numer telefonu – po zainstalowaniu aplikacja synchronizuje kontakty z książką telefoniczną i pokazuje do których z numerów jest przypisane konto w komunikatorze. Program przydaje się szczególnie do kontaktowania się z osobami, które nie mieszkają w Polsce, ale to też szybkie narzędzie do przesyłania wysokiej jakości zdjęć.

whatsapp-messenger-2


SKRWT – brakujący element mobilnych edytorów zdjęć

Cena: 4 zł / Rozmiar: 5,2 MB / Android: 4.0 lub nowszy

SKRWT-1

Sklep Google’a wypełniony jest po brzegi rewelacyjnymi i tymi mniej ciekawymi edytorami zdjęć. Cechą wspólną tych wszystkich narzędzi są ograniczone możliwości w temacie korekty geometrii zdjęcia. Szczególnie w przypadku zdjęć architektury robionych z poziomu gruntu skazani jesteśmy zwykle na to, że podstawa budynków będzie szeroka, a ich wierzchołki zbyt wąskie. O ile zwykle nie brakuje możliwości wyregulowania poziomu zdjęcia, to już na magiczne wyprostowanie kątów w przypadku mobilnych aplikacji raczej nie liczmy.

Z pomocą przychodzi w tej sytuacji SKRWT, który potrafi sprawić, że zdjęcie zacznie wyglądać jakbyśmy wykonali je ze specjalnej platformy czy dźwigu. Brzegi kadru możemy swobodnie przybliżać lub oddalać, jest narzędzie do usuwania dystorsji (w tym nawet efektu rybiego oka z kamer sportowych), możemy zwężać czy rozciągać zdjęcie (można tym sposobem odchudzić osoby na zdjęciu), odbić je w poziomie/pionie, skorygować winietę (zaciemnienie brzegów kadru), wypoziomować czy wykadrować.

Autor aplikacji nie atakuje nas filtrami kolorystycznymi, zostawia je dla innych aplikacji (można np. zdjęcie wyeksportować do Instagramu). SKRWT ogranicza się do tego, co robi najlepiej – ekstremalnie precyzyjnej i szalenie wygodnej korekty perspektywy. Do pełni szczęścia brakuje jedynie automatycznej korekty, na kształt tej w komputerowym Lightroomie. Na takie funkcje w telefonie zapewne jednak trochę jeszcze poczekamy.

SKRWT-2


Wattpad – ponad 20 mln książek i opowiadań zupełnie za darmo

Cena: 0 zł / Rozmiar: 40 MB / Android: zależnie od urządzenia

wattpad-1

Wattpad to niezwykle interesująca platforma, która z jednej strony udostępnia niezależną twórczość literacką, a z drugiej zrzesza miłośników literatury z całego świata. Po szybkiej rejestracji dostajemy dostęp do przepotężnej biblioteki ponad 20 mln książek i opowiadań w wielu językach, posortowanych według gatunków. Poznawanie kolejnych pozycji ułatwia dodatkowo sprawnie działających system sugestii.

Nigdzie indziej nie mamy takiej interakcji z autorami jak na Wattapdzie. Każdą książkę, jej rozdział czy dowolny fragment możemy w każdej chwili skomentować. Z łatwością możemy też przejść z trybu jedynie czytelnika do twórcy. Publikowanie opowiadań, pamiętników, poezji czy choćby najlepszych dowcipów nigdy nie było równie proste i przyjemne. Zadanie dodatkowo ułatwia aplikacja Covers by Wattpad umożliwiająca proste tworzenie atrakcyjnie wyglądających okładek.

Oprócz propozycji początkujących twórców, w bazie Wattpada znajdziemy też popularne tytuły klasyków literatury, jak „Moby Dick”, „Alicja w Krainie Czarów”, „Sherlock Holmes”czy „Duma i uprzedzenie” i wiele innych pozycji, w tym lektury szkolne. Wattpad to wspaniałe narzędzie zarówno dla tych chłonących treści, jak i dla osób treści te tworzących. Polecam.

wattpad-2


Torchie – włącz latarkę przyciskami regulacji głośności

Cena: 0 zł / Rozmiar: 1,1 MB / Android: 4.0.3 lub nowszy

torchie-1

Torchie to maleńka aplikacja, która pozwala na błyskawiczne uruchomienie funkcji latarki (telefon musi mieć diodową lampę) za pomocą jednoczesnego wciśnięcia dwóch przycisków regulacji głośności. Po zainstalowaniu programu wystarczy aktywować usługę „szybkie uruchamianie” w ustawieniach telefonu (Torchie automatycznie nas tam przekieruje) i gotowe.

Właściwie możemy później zapomnieć o istnieniu aplikacji, bo ona po prostu działa i robi swoje. Przytrzymujemy przyciski zwiększania i zmniejszania głośności – latarka świeci, ponownie przytrzymujemy – latarka wyłączona. Do działania nie jest wymagany root, a cały interfejs programu jest spolszczony.

Latarkę uruchomić możemy przy odblokowanym telefonie, z poziomu ekranu blokady lub nawet przy zupełnie wygaszonym telefonie. Ten ostatni wariant domyślnie jest wyłączony – twórcy informują, że może on powodować zwiększone zużycie energii, ale jak najbardziej można go włączyć.

torchie-2

To już wszystkie nasze cotygodniowe propozycje. Jeżeli znasz nowości, o których powinniśmy napisać – koniecznie daj znać w komentarzu!

 

Udostępnij

Lech Okon