Polacy przyzwyczaili się do tego, że aplikacja mObywatel praktycznie z miesiaca na miesiąc działa coraz lepiej. Jeżeli o niej piszemy, to raczej w kontekście kolejnych usprawnień, a nie błędów. Jak się okazuje, te od czasu do czasu są wykrywane przez jej użytkowników. Na naszą redakcyjną skrzynkę nadeszła wiadomość od Roderyka, który poprosił nas o nagłośnienie tematu nietypowego zachowania rządowej apki. Wydaje się jednak, że nie jest to tyle błąd mObywatela, co systemów, z jakich narzędzie zaciąga dane.
- Pobierz: mObywatel (Android)
- Pobierz: mObywatel (iOS)
Błąd w mObywatelu straszy kierowców
Roderyk zgłosił nam problem, który dotyka zapewne pokaźną liczbę kierowców korzystających z mObywatela. Wykryty przez niego błąd w mObywatelu dotyczy funkcjonalności mPojazd, czy raczej Moje pojazdy. Występuje po sprzedaży samochodu.
Czytelnik naszego serwisu sprzedał samochód marki Lexus 8 sierpnia bieżącego roku. Pomimo zgłoszenia przez niego sprzedaży auta w wydziale komunikacji, 16 sierpnia dostał powiadomienie o mijającym 30 sierpnia przeglądzie. Co ciekawe, samochód był już wtedy odpięty od jego konta z mObywatelu, a dane zostały wcześniej ponownie zsynchronizowane. Błąd w mObywatelu zaniepokoił Roderyka po raz pierwszy, ale nie ostatni.
Ponownie ta sama sytuacja przydarzyła się w grudniu tego roku. Roderyk sprzedał Hondę 13 listopada, zgłaszając sprzedaż tego samego dnia. Pomimo tego 22 grudnia otrzymał przypomnienie o badaniu technicznym wygasającym 5 stycznia 2024 roku. Podobnie jak we wcześniejszym przypadku po stronie czytelnika dochowano wszystkich procedur.
Gdzie leży problem?
Niektórzy z Was mogą wskazać, iż przyczyny problemu mogą, ale nie muszą leżeć w postawie nabywcy samochodu. Ten mógł przecież nie zgłosić zakupu auta do momentu wygenerowania powiadomienia. Otóż w przypadku Hondy sprzedaż i zakup były zgłoszone przez obie strony przed wygenerowaniem powiadomienia. W przypadku Lexusa czytelnik przekazał nam, że samochód poruszał się już z nowymi tablicami przed wysłaniem mu komunikatu.
Mamy tu do czynienia z ewidentnym niepożądanym działaniem apki. Błąd w postaci omawianego tu powiadomienia w mObywatelu zepsuje humor niejednemu kierowcy i skłoni go do kontaktu z wydziałem komunikacji. Uspokajamy, że nie ma najmniejszego powodu do niepokoju, o ile dochowaliście wszelkich niezbędnych procedur związanych ze zbyciem pojazdu. Przypominam, iż są nimi poinformowanie o fakcie dokonania sprzedaży wydziału komunikacji oraz ubezpieczyciela.
Opisywany błąd w mObywatelu jest z pewnością czymś, nad czym Ministerstwo Cyfryzacji musi popracować.
Źródło: mat. własny