Oprogramowanie Affinity, znane w branży kreatywnej jako znacznie tańsza alternatywa dla flagowych produktów Adobe, zostało przejęte przez australijską firmę odpowiedzialną za rozwój Canva.
Do tej pory Canva nabyła już siedem firm w Europie, w tym startup Kaleido.ai zajmujący się sztuczną inteligencją oraz dostawców obrazów Pexels i Pixabay.
Affinity w rękach Canva
26 marca 2024 roku Canva przejęła Serif, firmę stojącą za pakietem profesjonalnego oprogramowania kreatywnego Affinity. Jak czytamy w oficjalnym komunikacie, zmiana właściciela nie będzie miała wpływu na aplikacje desktopowe dla systemów Windows i Mac, jak Affinity Photo, Affinity Publisher czy Affinity Designer. Programy mają nadal działać i będą rozwijane przez zespół w Wielkiej Brytanii.
Twórcy Affinity obiecują też, że narzędzia w wersji 2 (wprowadzone na rynek w listopadzie 2022 r.) będą wciąż aktualizowane, a niebawem ruszą testy beta wersji 2.5. Canva oferowana jest w modelu subskrypcyjnym, ale Serif nie planuje zmian w obecnym modelu cenowym, który dotyczy programów Affinity.
Obecni użytkownicy będą mogli bezterminowo korzystać ze swoich aplikacji, tak jak zostały pierwotnie zakupione. W przyszłości prawdopodobnie wdrożona zostanie integracja między Affinity i Canva, co powinno spodobać się głównie użytkownikom korporacyjnym pracującym w dużych zespołach.
Canva poszerza gamę profesjonalnych narzędzi
Strony nie podały wartości przejęcia. Wiadomo jedynie, że transakcja, obejmująca transakcje gotówkowe i akcje, jest wyceniana na „kilkaset milionów funtów”. Informacje na ten temat ujawnił współzałożyciel Canva i dyrektor operacyjny Cliff Obrecht w poniedziałkowym wywiadzie dla Bloomberga.
Canva to australijski startup, który skupił się na tworzeniu łatwych w użyciu narzędzi online dla osób bez większego doświadczenia w zakresie projektowania graficznego. Firma przekroczyła 2,1 miliarda dolarów rocznych przychodów i ma ponad 175 milionów użytkowników. W ciągu ostatnich 18 miesięcy przybyło ponad 90 milionów nowych użytkowników, głównie dzięki nowym funkcjom sztucznej inteligencji.
Źródło: Serif, Bloomberg