ChatGPT jest jeszcze potężniejszy. Za nowości nie trzeba płacić

Piotr MalinowskiSkomentuj
ChatGPT jest jeszcze potężniejszy. Za nowości nie trzeba płacić

Osoby korzystające z bezpłatnej wersji ChatGPT otrzymały właśnie dodatkowe udogodnienie. Skorzystają z niego przede wszystkim użytkownicy lubiący generować grafiki przy wykorzystaniu sztucznej inteligencji. Producent postanowił nieco zluzować dotychczasowe ograniczenia, które bywały niezwykle irytujące. Od teraz konsumenci są w stanie stworzyć jeszcze więcej obrazów w ciągu pojedynczego dnia, co bez wątpienia przypadnie im do gustu. Co dokładnie wprowadzono do niezwykle popularnej usługi? Odpowiedź znajdziecie poniżej.

ChatGPT ma do zaoferowania jeszcze więcej opcji

Sztuczna inteligencja rozwija się niezwykle dynamicznie. Technologiczni giganci inwestują miliardy dolarów, by jak najszybciej zaprezentować użytkownikom jak najbardziej zaawansowane rozwiązania. Apple, Microsoft, Google, NVIDIA, OpenAI – to tylko przykłady firm regularnie prezentujących nowe produkty mające na celu ułatwienie wykonywania codziennych obowiązków. Obecnie trudno znaleźć usługę bez zaimplementowanych funkcji AI i trudno wyobrazić sobie zmianę tego stanu rzeczy.

ChatGPT jest codziennie wykorzystywany przez wiele osób z całego świata. Warto więc mieć świadomość rozszerzenia dostępu do generatora obrazów zasilanego przez model DALL-E 3. Do tej pory należało zakupić subskrypcję ChatGPT Plus, by stworzyć interesującą nas grafikę – firma pozwala wtedy na wykreowanie aż 50 cyfrowych dzieł sztuki dziennie. Teraz taka opcja stoi otworem również dla konsumentów, którzy nie do końca chcą wydawać swoje ciężko zarobione pieniądze.

Mogą oni bez żadnego problemu wygenerować dwie grafiki dziennie – nie jest to oczywiście zbyt dużo, lecz dotychczas w ogóle nie istniała taka opcja, Teraz wystarczy się zalogować i wpisać szczegółową komendę obrazującą to, co chcemy zobaczyć. DALL-E 3 jest naprawdę zaawansowanym modelem i może wykreować fotorealistyczne obrazy, a nawet wypełnić część zaimportowanego przez nas pliku. Brzmi bardzo ciekawie, prawda?

Czujecie się zachęceni do płacenia abonamentu?

Krok wykonany przez producenta zapewne chce jak najbardziej zachęcić użytkowników do opłacenia subskrypcji. Wprowadzenie za darmo zaawansowanego rozwiązania najprawdopodobniej skusi niektórych internautów do wyciągnięcia 20 dolarów z kieszeni. Nie wszyscy będą jednak przesadnie zadowoleni, bowiem proces generowania idealnego obrazu zajmuje zazwyczaj co najmniej kilka prób. Dwie szanse nie brzmią przesadnie imponująco, ale lepiej to niż zero. Wprowadzane zmiany nie powinny jednak nikogo dziwić, podobne decyzje podejmowano już w przeszłości.

OpenAI regularnie luzuje irytujące ograniczenia. Niedawno darmowi konsumenci otrzymali możliwość wykorzystania modelu językowego GPT-4o mini, co diametralnie zwiększyło potencjał usługi. Oczywiście nadal istnieje sporo limitów, lecz jak widzicie – sztuczna inteligencja staje się coraz bardziej powszechna i zapewne ten proces będzie postępował w miarę rozwoju technologii.

Za pośrednictwem sekcji komentarzy koniecznie dajcie znać czy już zdążyliście przetestować darmowe generowanie obrazów poprzez ChatGPT. Co sądzicie o zniesieniu dotychczasowego ograniczenia?

Źródło: Twitter (X) (@OpenAI) / Zdjęcie otwierające: unsplash.com (@jupp)

Udostępnij

Piotr MalinowskiDziennikarz z pasji i wykształcenia. Jest związany z popularnymi serwisami branżowymi, gdzie od siedmiu lat publikuje treści o nowych technologiach, gamingu oraz „ludziach internetu”. Fascynuje go wpływ influencer marketingu na społeczeństwo oraz szeroko pojęte przyczyny i skutki nierówności społecznych. Prywatnie fan powieści/filmów grozy, gier studia Piranha Bytes, podcastów kryminalnych, dobrej kawy oraz rowerowych wycieczek.