Chrome po dwóch latach kopiuje lubianą funkcję z Safari

Maksym SłomskiSkomentuj
Chrome po dwóch latach kopiuje lubianą funkcję z Safari

Przeglądarka internetowa Google Chrome przez długi czas wyznaczała standardy pośród tego rodzaju narzędzi. Niestety, coś się zepsuło i rozwiązanie coraz częściej zostaje za konkurencją. Weźmy na przykład kwestię paska adresu w mobilnej wersji przeglądarki. Testowe wydanie Chrome na iOS obsługiwało pasek adresu u dołu ekranu jeszcze w 2017 roku. Podobna funkcja była testowana na Androidzie. W obu przypadkach nie opcji nie udostępniono publicznie. Wygląda na to, że w końcu się to zmieni.

Pasek adresu w Chrome u dołu ekranu

W testowej wersji Google Chrome na iOS dodano opcję przeniesienia paska adresu URL (zwanego również „omniboksem”) na dół ekranu, podobnie jak ma to miejsce we wbudowanej przeglądarce Apple Safari. Zmiana jest opcjonalna i obejmuje nowe ustawienie paska adresu, pozwalające użytkownikom wybierać między umieszczeniem omniboksu na górze lub na dole ekranu.

Interfejs najnowszej testowej wersji przeglądarki Chrome na iOS. | Źródło: thetapedrive

Aby przetestować funkcję już dziś, musisz zarejestrować się w aktualizacjach TestFlight dla przeglądarki Google Chrome na iOS, o tutaj. Umożliwi to uzyskanie wersji beta przeglądarki na urządzeniach iPhone i iPad. Gdy już to zrobisz, przejdź do chrome://flags w pasku adresu, wyszukaj bottom-omnibox-steady-state i zmień jej status na „enabled”.

Co z Androidem? Kiedy premiera?

Nie wiadomo i nie wiadomo. Google nie chwaliło się, aby podobna opcja zmierzała na urządzenia z Androidem. Nie podawało też, kiedy funkcjonalność zagości w stabilnej wersji Chrome dla iOS.

Osoby pragnące korzystać z dolnego paska adresu na smartfonie z systemem operacyjnym Google mogą zainstalować sobie na przykład przeglądarkę Firefox.

W ubiegłym roku przeglądarka internetowa Google Chrome na iOS doczekała się m.in. funkcji uzupełniania haseł w aplikacjach. Drugą z ważnych nowości były Akcje, pozwalające szybko czyścić dane przeglądania oraz otwierać kartę incognito do przeglądania sieci bez zapisywania istotnych informacji.

Źródło: thetapedrive

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.