Wygląda na to, że Chroma zyska już wkrótce bardzo przydatną funkcję wykorzystującą sztuczną inteligencję. Skorzystamy z udogodnienia Circle to Search, która obecnie dostępna jest wyłącznie z poziomu urządzeń mobilnych. Użytkownicy będą mogli jeszcze sprawniej wyszukiwać informacje w sieci – bez problemu zaznaczą interesujący ich element. Chwilę potem na ekranie pojawią się rezultaty docelowo zgodne z tym, co chcieliśmy znaleźć. Na razie jednak nie wiadomo, kiedy stosowna aktualizacja trafi do najpopularniejszej przeglądarki. Mimo wszystko warto spojrzeć na nią nieco bliżej.
Chrome z potężnym zastrzykiem sztucznej inteligencji
Trudno przejść obojętnie obok rozwoju aplikacji wykorzystywanych przez miliony ludzi na całym świecie. Do tego grona bez wątpienia należy zaliczyć Chrome, czyli obecnie najpopularniejszą przeglądarkę. Google regularnie wprowadza interesujące aktualizacje przynoszące ze sobą spory powiew świeżości. Ostatnio można usłyszeć o tym coraz częściej, wszystko rzecz jasna za sprawą sztucznej inteligencji oraz implementacji funkcji przez nią napędzanych. Co dokładnie w najbliższym czasie otrzymają konsumenci? Jest tego naprawdę sporo.
Do tej pory zaawansowana funkcja Circle to Search jest obecnie dostępna wyłącznie z poziomu smartfonów oraz tabletów. Niedługo sytuacja ulegnie jednak drastycznej zmianie – obecność rozwiązania zauważono bowiem w najnowszej wersji beta desktopowej przeglądarki Chrome, koncern wprowadzi udogodnienie także do systemu Chrome OS. Potwierdzenie tych słów znajdziecie na poniższych zrzutach ekranu udostępnionych przez redakcję portalu 9to5google.
Aktywacja opcji na Chromebookach będzie bardzo prosta. Wystarczy kliknąć nową ikonę Obiektywu Google – wtedy też zyskamy możliwość wskazania lub zaznaczenia konkretnego elementu znajdującego się na ekranie. Chwilę później ujrzymy boczny panel zawierający wyniki wyszukiwania jak najbardziej zgodne z tym, co wskazaliśmy. Pozostaje mieć nadzieję, że sztuczna inteligencja zadziała w tym przypadku niezwykle skutecznie. Jeśli zaś chodzi o komputery z systemami Windows na pokładzie, to sytuacja prezentuje się nieco inaczej.
Funkcja także na komputerach Windows i Mac
Nie zobaczymy bowiem ikony Obiektywu na łamach paska adresu. Należy najpierw zajrzeć do menu Chrome i stamtąd wybrać stosowną pozycję. Całe szczęście Google pozwala przypiąć rozwiązanie, dzięki czemu korzystanie z niej zacznie wyglądać niemalże dokładnie tak, jak u lżejszej konkurencji. Warto przy okazji wspomnieć, iż Circle to Search dostępne jest również na komputerach Mac – każdy więc jest w stanie skorzystać z intrygującego dobrodziejstwa. Planujecie to zrobić?
- Przeczytaj również: Palit Geforce RTX 4090 Lynk+ to potwór z wbudowanym chłodzeniem cieczą
Pozostaje trzymać kciuki, że Google zadba o prawidłowe działanie AI – konsumenci nie byliby raczej zadowoleni, gdyby technologia za każdym razem wypluwała błędne rezultaty. Na debiut opisywanego rozwiązania jednak jeszcze chwilę poczekamy. Obecnie dostęp do niego mają wyłącznie beta testerzy przeglądarki internetowej.
Źródło: 9to5google / Zdjęcie otwierające: materiał własny