Bardzo rzadko użytkując jakieś oprogramowanie zastanawiamy się nad pochodzeniem jego nazwy. Oczywiście często nie trzeba tego robić – każdy wie przecież skąd wzięły się nazwy aplikacji takich jak Paint czy Word. Większość nazw systemów Windows również nie budzi niczyjej ciekawości. Wyjątek stanowić może lubiany Windows XP z tajemniczymi literami „XP”. Wiecie co oznaczają?
Windows XP miał redefiniować to, czym były znane przed nim systemy operacyjne Microsoftu. Z tego też powodu wiele osób sądzi, że XP może oznaczać „experimental”, czyli „eskperymentalny”. Nic bardziej mylnego. XP to skrót od wyrazu „experience”, czyli słowa w języku angielskim oznaczającego „doświadczenie”. Odświeżę Wam pamięć, bo założę się, że mało kto pamięta komunikaty prasowe wydawane przez Microsoft przy okazji premiery tego OSu.
„Nazwa XP to skrót od „doświadczenie”. Słowo symbolizować ma bogate doświadczenia użytkowników systemu Microsoft i pakietu Office gwarantowane przez usługi sieciowe rozciągające się na bardzo szeroki zakres urządzeń”, tłumaczył wtedy gigant z Redmond. Z perspektywy czasu można powiedzieć, ze udało się spełnić te założenia i dostarczyć użytkownikom system jak na tamte czasy wydajny, nowocześnie wyglądający i bogaty w nowe, użyteczne opcje.
Premiera Windowsa XP w 2001 roku poprzedzona była wieloletnimi pracami nad oprogramowaniem, które jeszcze w latach 90′ ubiegłego wieku prowadzone były przez dwie grupy osób zrzeszone wkoło projektów Odyssey i Neptune. Z czasem projekty porzucono, a programiści razem rozpoczęli pracę nad produktem o nazwie kodowej Whistler, który później przerodził się właśnie w Windowsa XP.