Aby rozpowszechnić badania pod kątem wykrycia raka trzustki badacze z Uniwersytetu Waszyngtońskie stworzyli specjalną aplikację, która potrafi wykryć nowotwór. Warto wiedzieć, że jednym z objawów żółtaczki jest zmiana koloru skóry oraz białek ocznych. Często zdarza się, że we wczesnych stadiach choroby zmiany te są niedostrzegalne. Aplikacja BiliScreen, działając w oparciu o specjalne algorytmy, potrafi rozpoznać nawet niewielkie przebarwienia.
Podczas przeprowadzania badania aparatem smartfona bardzo ważne jest odpowiednie oświetlenie – chodzi o to, żeby algorytm dobrze rozpoznał poszczególne kolory oka. Z tego też powodu naukowcy zalecają, aby w tej czynności wspomagać się prostymi goglami, wydrukowanymi na drukarce 3D oraz diodą doświetlającą naszej komórki. Inną alternatywą są papierowe okulary, które posiadają ramki w odpowiednich barwach.
Wyniki takiego badania, wedle przedstawionych danych, osiągają niemal 90 proc. skuteczność przy wykrywaniu żółtaczki. Badacze już teraz zapowiadają, iż będą starali się dopracować swoją metodę, tak aby BiliScreen był skuteczniejszy bez stosowania dodatkowych akcesoriów. Mamy nadzieję, że im się uda, bowiem możliwość przeprowadzenia badania w domu na pewno przyczyni się do wzrostu wykrywalności choroby.
Źródło: Engadget