Dysk Google nareszcie przestał przerażać użytkowników. Koncern poinformował bowiem o naprawieniu błędu, który powodował nagłe usunięcie przechowywanych plików z desktopowej wersji usługi. Opublikowana została lista kroków koniecznych do wykonania, by przywrócić utracone dane. Warto przyjrzeć się temu nieco bliżej.
Dysk Google pozbył się irytującego błędu
Nie tak dawno dawaliśmy Wam znać o krytycznym problemie, który dotknął osoby korzystające z tytułowego programu. Zaczęły one donosić o nagłym usunięciu plików udostępnionych przez ostatnie pół roku. Internauci przestali mieć dostęp nie tylko do ładnych zdjęć swoich zwierzaków, ale też bardzo ważnych dokumentów. Dlatego też korporacja musiała zacząć działać dosyć szybko.
Początkowo wspomniano o tymczasowym rozwiązaniu oraz rozpoczęciu prac nad rozwiązaniem kłopotu. Minęło trochę czasu i otrzymaliśmy oświadczenie z prawdziwego zdarzenia. Korporacja zdołała naprawić niedogodności, lecz niestety część pracy trzeba wykonać ręcznie. Ma w tym pomóc opublikowana lista kroków. Co więc należy zrobić, by odzyskać usunięte dane?
Dysk Google w desktopowej wersji (wydanie na Windows, jak i macOS) musi posiadać najnowszą aktualizację. Warto więc sprawdzić dostępność łatek bądź po prostu raz jeszcze pobrać program z oficjalnej strony. Wtedy należy skorzystać z wprowadzonego narzędzia odzyskiwania. Włączenie go jest dosyć proste.
Wystarczy kliknąć przycisk przedstawiający logo aplikacji, a następnie wcisnąć i przytrzymać Shift na swojej klawiaturze. Potem nie pozostaje nic innego niż przejście do ustawień i wybranie opcji „Przywróć kopię zapasową”. Jeśli wszystko dobrze pójdzie, to na ekranie powinniście zobaczyć stosowne powiadomienie informujące o rozpoczęciu procesu synchronizacji.
Niedługo potem wszystkie utracone wcześniej pliki powinny trafić do specjalnego folderu, który nie powinien umknąć Waszej uwadze. Google zwraca jednak uwagę na kłopoty mogące wystąpić w przypadku używania zaimplementowanego właśnie rozwiązania.
Wtedy też należy wyrazić opinię za pośrednictwem desktopowego wydania programu. Kluczowe jest wpisanie hasztagu #DFD84 oraz zaznaczenie, by brano pod uwagę dane diagnostyczne. Trzeba przyznać, że to dosyć skomplikowane radzenie sobie z błędem.
Dysk Google doznał najwyraźniej poważnej awarii dotyczącej systemu synchronizacji plików i było to jedyne wyjście z tej sytuacji. Przynajmniej takie, które można było zaimplementować tak szybko po wyjściu na jaw całej sprawy.
Pozostaje mieć nadzieję, że wykonanie przedstawionych przez Google kroków pomoże wszystkim użytkownikom odzyskać utracone pliki.
Źródło: Google, The Verge / Zdjęcie otwierające: Google, unsplash.com (@taylorannwright)