Dysk Google zaczął wkurzać użytkowników. Zgłaszają oni bowiem krytyczny problem związany z nieprawidłowym przechowywaniem plików. Mają one nagle znikać, natomiast opcja przywrócenia danych sugeruje, że usunięte zdjęcia/filmy/dokumenty nigdy nie znajdowały się w chmurze. Koncern pracuje nad rozwiązaniem kłopotu, lecz na razie nie wiadomo, co jest jego przyczyną. Zerknijmy na to wszystko nieco bliżej.
Dysk Google bez zapowiedzi usuwa użytkownikom pliki
Umieszczając pliki w usłudze do tego przeznaczonej mamy nadzieję, że będą tam bezpieczne. Rzadko kiedy rozmyślamy nad tym czy trafią w niepowołane ręce bądź pewnego dnia po prostu znikną. Zbytnie zaufanie do podmiotu odpowiedzialnego za konkretny program bywa jednak zwodnicze, co dobitnie pokazuje tytułowa sytuacja. Dysk Google przywitał wielu użytkowników pustymi folderami oraz brakiem ważnych dokumentów. Co tam się właściwie wydarzyło?
Na oficjalnym forum pomocy technicznej zaroiło się od wpisów rozgoryczonych konsumentów. Pierwsze zgłoszenie problemu napłynęło ponad tydzień temu i sugeruje, iż usługa bez wcześniejszej zapowiedzi usunęła dane wrzucone po kwietniu bieżącego roku. To poważna sprawa, bowiem mnóstwo internautów przechowuje w chmurze nie tylko zdjęcia kotków czy ładnych widoków, ale też istotne dokumenty oraz inne ważne pliki. Nic więc dziwnego, że zaczęto domagać się natychmiastowych wyjaśnień.
Dysk Google (Android) – pobierz aplikację z naszej bazy danych
Pracownik korporacji przyznał, że problem jest bardzo poważny i wymaga pilnej eskalacji. Otwarto specjalny kanał zgłoszeń, gdzie konsumenci mogą skontaktować się z ekspertami. Sytuację badają właśnie wyszkoleni inżynierowie, lecz nie podano jeszcze nawet szacunkowego terminu naprawy. Główna przyczyna problemu wciąż nie jest bowiem znana – to niezbyt dobra wiadomość.
Zdruzgotani konsumenci nie są z tego faktu zadowoleni. Błąd musi jednak występować po stronie systemu, bowiem dzienniki aktywności na dotkniętych kontach nie wykazują jakichkolwiek ręcznie dokonanych zmian. Pojawiają się sugestie, iż chodzi o kłopoty z systemem synchronizacji danych, który w pewnym momencie po prostu przestał działać. Pozostaje mieć nadzieję, że wkrótce dowiemy się na ten temat znacznie więcej.
Co na to wszystko Google?
Pokrzywdzonych osób jest naprawdę sporo i Google zaleca, by do momentu rozwiązania problemu nie wprowadzać jakichkolwiek zmian w folderze głównym oraz już istniejących danych. Nie należy też klikać przycisku „Rozłącz konto” na desktopowej wersji usługi oraz usuwać folderów widocznych na powyższym zrzucie ekranu. Sprawa jest bowiem o tyle poważna, iż fora pomocy technicznej są w głównej mierze obsługiwane przez wolontariuszy, którzy nie mają pełnego wglądu w usługę. Interwencja musi nadejść więc z samej góry.
Oby stało się to szybko. Jedyne co można obecnie zrobić to stworzyć kopie zapasowe ważnych plików, skontaktować się z pomocą techniczną, lub obserwować zmiany. Można też skorzystać z innej usługi.
Źródło: BleepingComputer, Google Drive Help / Zdjęcie otwierające: Google, unsplash.com (@nasa)