Arduino symuluje rzeczywisty ruch choinki zapachowej
Miłośnicy realistycznych symulatorów komputerowych (eRacing, sim racing i inne) robią wszystko, aby maksymalnie zbliżyć doświadczenie płynące z zabawy do tego prawdziwego. W przypadku symulatorów wyścigów samochodowych kupują oni zaawansowane kierownice, pedały, po kilka monitorów, a czasem nawet fotele wykorzystujące siłowniki hydrauliczne, wiernie odwzorowujące przeciążenia panujące w faktycznym pojeździe. Internauta o pseudonimie JamesF890 postanowił wykorzystać Arduino do tego, aby w jego symulatorze pojawiła się jeszcze realistyczna choinka zapachowa, wisząca na lusterku.
„Od kilku lat gram w różne symulatory, a w szczególności lubię Dirt Rally 2.0. Spędziłem wiele czasu, aby dostosować sprzęt do moich potrzeb. (…) Składane pedały, hamulec ręczny własnej konstrukcji, czy nawet wysięgnik na trzy monitory – wszystko zrobiłem sam” – tłumaczy internauta. „Wpadłem na nowy, dość dziwaczny pomysł.”
JamesF890 wykorzystał Arduino Uno, serwa MG90 Micro i kilka innych części, których pełną listę znajdziecie tutaj. Kluczowe okazało się oprogramowanie Simtools oraz pomoc z wątków na forum xsimulator.net. To właśnie soft z tej wirtryny pomógł wyciągnąć z gry niezbędne informacje na temat przeciążeń i innych zmiennych, wpływających na ruch obiektów w kabinie auta.
„Wykonałem małą metalową ramkę dla serw, którą można przymocować do elastycznego uchwytu na telefon komórkowy. Dodałem do projektu trzeci serwomechanizm, który radzi sobie z ruchem podnoszenia i umożliwia dynamiczne opadanie w przypadku najechania na wyboje itp.” – pisze twórca na forum ximulator.net.
Wszystko po to, aby jak najlepiej odwzorować ruch choinki zapachowej, zwisającej z lusterka przed jego monitorami. Jak wyszło?
W detalu praca choinki wygląda tak, jak poniżej. Trzeba przyznać: imponujące.
To jeden z najciekawszych i zarazem najdziwniejszych, najmniej użytecznych projektów, jakie widziałem. Brawo, jestem pełen podziwu dla kreatywności i umiejętności.
Źródło: Reddit