Szef „The Social Network” ujawnił, iż rodzice, którzy umieszczają zdjęcia swoich pociech na Facebooku, będą informowani i ostrzegani, gdy zdjęcia będą widoczne dla całej społeczności.
Jay Parikh, wiceszef działu inżynierii Facebooka, powiedział że jest to część szerzej zakrojonego planu. W projekt włączony jest również pomysł wirtualnych wizyt lekarza rodzinnego u pacjentów, jedynie za pomocą słuchawek 3D Digital.
Foto: www.cbc.caDo Facebooka codziennie trafia około 2 miliardy fotografii. Jay Parikh wyjaśnił, iż sztuczna inteligencja i postęp nauki, w przyszłości umożliwią systemowi lepszą analizę tych zdjęć. System będzie ostrzegał, jeśli zdjęcia członków rodziny pojawią się w publicznej przestrzeni sieciowej oraz umożliwi Facebookowi usuwanie niedopuszczalnych treści automatycznie, beż potrzeby angażowania człowieka.
Jay Parikh, objaśniając sedno pomysłu, użył obrazowego przykładu. Jeśli ktoś udostępnia zdjęcia swoich dzieci bawiących się w parku i przypadkowo umieścił je w przestrzeni publicznej, system zareaguje i zapyta właściciela, czy chce dzielić się fotografiami z rodziną, czy mają być widoczne dla każdego. System, od strony użytkownika, będzie więc bardzo prosty.
Parikh dodał również – „Myślę, że to bardzo dobry i inteligentny sposób, aby pomóc nam w zarządzaniu danymi i informacjami, które pojawiają się na FB. Umożliwi to uporządkować te rzeczy od samego początku. To droga, który sprawi również, że Facebook będzie bezpieczniejszy, zaś znalezienie nieuprawnionych treści będzie szybsze i łatwiejsze, natychmiast możliwe do zablokowania przez ich właściciela.” – stwierdził Parikh.
Specjaliści z FB zwracają uwagę, że pojawi się też dodatkowo pomoc dla osób niewidomych i słabo widzących, bo dzięki systemowi „q&a”, który mówi użytkownikowi, kto jest na fotografii i co robi, lub co jest przedmiotem tego zdjęcia, identyfikacja będzie prostsza również dla nich.
Źródło: www.standard.co.uk