Pewne elementy Home mogą się pojawić, ale nie muszą – mówi rozmówca. Ostatecznie możemy jedynie przenieść charakterystyczny design i nazwać to inaczej. Albo po prostu zbudujemy aplikację działającą na zablokowanym ekranie – kontynuuje.
Z wersją na Androida nie było takich problemów, gdyż system działa na zasadzie open-source. Nie były zatem wymagane żadne rozmowy z przedstawicielami Google.
Trzeba przyznać, iż Facebookowi będzie niezwykle trudno dojść do porozumienia z Microsoftem. Niedawno na oficjalnym blogu Windows Phone Frank Shaw skrytykował aplikację Home, twierdząc, iż jest ona w całości skopiowana od Microsoftu. Gigant z Redmond już wcześniej przeniósł na pulpit najpopularniejsze serwisy społecznościowe. Także slogan obu firm jest podobny – ludzie przede wszystkim. Z tym, że w przypadku smartfonów Microsoft faktycznie używał go wcześniej.
Źródło: Bloomberg