Facebook znów atakuje Snapchata kopiując jego pomysły. Tym razem Mark Zuckerberg i spółka postawili na Stories, czyli interaktywne „historie” znajomych, które wyświetlają się już chociażby na Instagramie oraz Messengerze.
Na ten moment, nowość dostępna jest jedynie w Irlandii – firma testuje tam nową kamerę w aplikacji, która być może niedługo tafi do wszystkich. Same „historie” wyglądają bardzo podobnie do tego, co znajduje się już w innych aplikacjach Facebooka.
Zdjęcia oraz materiały wideo można udostępnić znajomym lub prywatnie, wybranym użytkownikom. W przeciwieństwie do Snapchata, w Facebook Stories nie będzie miejsca na grupy. Każda z historii znika również po 24 godzinach.
W nadchodzących miesiącach mamy poznać nieco więcej szczegółów na temat Facebook Stories oraz regionów, które finalnie doczekają się nowej funkcji na portalu. Zmiany dotkną zarówno aplikacji przeglądarkowej, jak i mobilnego odpowiednika.
Pytanie tylko, czy jest nam to potrzebne? Tego typu funkcje oferuje już przecież WhatsApp oraz Instagram, a także… Messenger.
Źródło: Mashable