Facebook w końcu zauważył, że troszkę przesadził z Messengerem – aplikacja zostanie odchudzona

{reklama-artykul}Messenger od dłuższego czasu zamiast prostego komunikatora gra rolę facebookej aplikacji, do której według firmy można należy wcisnąć wszystko. Można powiedzieć, że zaczęło się to już we wrześniu 2016 – wtedy wprowadzono funkcje Messenger Day, która wielu osobom się nie spodobała. Od tamtego czasu w aplikacji pojawia się coraz więcej funkcji, a interfejs jest już nimi po prostu przeładowany. Muszę przyznać, że sam przez bardzo długi okres czasu używałem Messengera w wersji 89 – jednej z ostatnich bez funckji My Day (aktualna wersja: 189). W końcu również ktoś z zespołu Facebooka zauważył, że taka ilość treści może przytłaczać, bo w nadchodzącej aktualizacji Messenger 4, aplikacja zostanie odchudzona – no, przynajmniej wizualnie.

Podczas eventu w nowej siedzibie Facebooka w San Francisco, firma przyznała, że ​​Messenger od dłuższego czasu jest przepełniony. „Aplikacja nie jest taka prosta jaka była początkowo” – powiedział Stan Chudnovsky, szef produktu Facebook Messenger. „Wiedzieliśmy, że znowu musi ona być prosta„.

Skutkiem tego jest pozbycie się większości zakładek – zamiast dotychczasowych dziewięciu dostaniemy trzy:

Rozmowy – znajdziemy tutaj nasze konwersacje ze znajomymi, oraz grupy. 

Ludzie – będzie to oczywiście lista naszych kontaktów z wyszczególnionymi użytkownikami online.

Odkrywaj – tutaj tak jak do tej pory znajdować się będą sugerowane nam firmy oraz dodatkowo gry, które wcześniej były osobną częścią aplikacji.

„Wiele z tych rzeczy odkryliśmy przez analizę zachowań użytkowników. Dla przykładu – grupy nie są już oddzielną zakładką, ponieważ odkryliśmy, że ludzie chętniej tworzyli nowe grupy z tymi samymi osobami niż korzystali z dedykowanej strony Grupy.” – tłumaczy Loredana Crisan, kierownik Product Designu Messengera. 

Co ważne, mimo wizualnego odchudzenia aplikacja nie straci żadnej ze swoich funkcji. Gry na przykład zostaną wycięte z osobnej zakładki, aby znaleźć się w dotychczasowym Odkrywaj. Relacje natomiast zostaną umieszczone w małym stopniu w rozmowach – będziemy mogli je podejrzeć klikając na ikonę kontaktu – a także dostaną wydzielone miejsce w zakładce Ludzie. W ich kwestii Facebook nie planuje słuchać sprzeciwu społeczności i podkreśla, że ponad 300 milionów użytkowników korzysta z tej opcji każdego dnia.

Najmniej istotną zmianą (choć to pewnie kwestia sporna) jest dodanie gradientu do wiadomości. Teraz będziemy mogli sprawić, że starsze wiadomości w kolorze fioletowym będą przechodzić gradientowo w ostatnio wysłane, niebieskie dymki. Zapowiedziano także, że już trwają prace nad uwielbianym przez niektórych Dark Mode.

Aktualizacja powinna dotrzeć do wszystkich w nadciągających tygodniach (możliwe, że pierwsi użytkownicy otrzymają ją już w ciągu najbliższych kilku dni). Najnowszą wersję Messengera oraz innych komunikatorów możecie zawsze pobrać z naszego działu download.

Źródło: Facebook