Google Authenticator zyskał właśnie funkcję, która może przekonać wiele osób do skorzystania z uwierzytelniania dwuskładnikowego. Chodzi o możliwość zsynchronizowania specjalnych kodów bezpośrednio z naszym kontem – do tej pory były one przechowywane wyłącznie lokalnie na konkretnym urządzeniu. Dzięki temu dostęp do nich będzie znacząco ułatwiony. Przyjrzyjmy się temu nieco bliżej.
Google Authenticator z opcją synchronizacji kodów uwierzytelniania
Chyba każdy zgodzi się ze stwierdzeniem, że bezpieczeństwo w sieci jest niezwykle ważne. Od pewnego czasu coraz popularniejsze staje się przekonanie, według którego hasło nie stanowi wystarczającego zabezpieczenia naszych kont. Dlatego też jako dodatkową ochronę sugeruje się korzystanie z uwierzytelniania dwuskładnikowego znacząco obniżające ryzyko uzyskania dostępu do naszych danych przez nieproszonych gości.
Dlaczego? No cóż, bo oprócz standardowego ciągu znaków należy znać chociażby specjalny kod generowany przez aplikację. Zmienia się on co kilkadziesiąt sekund, co tylko zmniejsza szanse na wtargnięcie hakera. Jedną z najpopularniejszych usług tego typu jest Google Authenticator, który cieszy się sporym powodzeniem wśród użytkowników. Od dawna jednak narzekano na pewną niedogodność.
Mowa tu o powiązaniu narzędzia z naszym smartfonem, a nie kontem Google – zgubienie telefonu wiązało się więc z napotkaniem wielu niezwykle irytujących problemów i nawet pomoc techniczna korporacji nie mogła w tym aspekcie zbyt wiele zdziałać. Najnowsza aktualizacja tak naprawdę niweluje ten problem. Technologiczny gigant postanowił bowiem wprowadzić możliwość synchronizacji kodów uwierzytelniania dwuskładnikowo bezpośrednio z naszym kontem Google, co oznacza dostępność dodatkowej ochrony niezależnie od używanego sprzętu.
To świetna wiadomość likwidująca szereg ograniczeń. Można wręcz pokusić się o stwierdzenie, że dzięki niej Google Authenticator nabrał nieco więcej sensu – nawet jeśli nowość na pierwszy rzut nie wygląda zbyt rewolucyjnie. Jeśli zajrzycie do aplikacji, to powinniście zauważyć nową ikonę w prawym górnym rogu interfejsu – informuje ona o stanie synchronizacji z chmurą.
Warto przy okazji zwrócić uwagę na to, iż synchronizacja kodów z kontem jest w pełni opcjonalnym dodatkiem. Jeśli więc ktoś obawia się, że w ten sposób jego bezpieczeństwo zostanie zagrożone, to może zdecydować się na przechowywanie danych wyłącznie lokalnie. Koncern postanowił więc nikogo do nowej funkcji nie zmuszać, co wydaje się słusznym posunięciem.
Funkcja powinna być już dostępna dla wszystkich.