Osoby korzystające dość często z przeglądarki, zapewne znają wiele skrótów klawiszowych, które ułatwiają codzienną pracę. Jednym z bardziej przydatnych skrótów w Google Chrome jest klawisz F6. Pozwalał on szybko przełączyć się z zawartości strony na pasek adresu. Link był automatycznie zaznaczany w całości, przez co po wciśnięciu tego przycisku mogliśmy od razu wpisać nowy adres i przenieść się do innej strony. Zostało to jednak zmienione w aktualizacji Chrome 72.
Zobacz również: Windows 10: Lista wszystkich skrótów klawiszowych
Nikt nie wie dlaczego, ale Google postanowiło odrobinę zmienić działanie klawisza F6 i w najnowszej wersji zamiast przełączać się na pasek adresu, po jego wciśnięciu jesteśmy przenoszeni do całego górnego paska. W związku z tym, po jednokrotnym naduszeniu przycisku zaznaczamy pierwszą w kolejności otwartą kartę. Jest to naprawdę irytująca zmiana dla osób, które zdążyły przyzwyczaić się do nawigacji przy użyciu tego skrótu.
Oczywiście użytkownicy nie puścili tej zmiany mimo uszu i zaczęli apelować do giganta z Mountain View o przywrócenie działania skrótu. Jak widać firma wzięła to do siebie. W najnowszej odsłonie Chrome Canary (74.0) wciskając F6, znowu zaznaczymy adres strony. Oczywiście nie znaczy to, że funkcja zostanie tak samo zmieniona w stabilnym wydaniu przeglądarki. Daje nam jednak nadzieję i możemy wierzyć w to, że Google postanowi zrobić to dla wygody użytkowników.
Kolejna aktualizacja dla stabilnej wersji przeglądarki – Google Chrome 73 – trafi do użytkowników już 12 marca.
Źródło: Softpedia