Google przesuwa premierę Androida 11 z powodu fali zamieszek w USA

Wojtek BłachnoSkomentuj
Google przesuwa premierę Androida 11 z powodu fali zamieszek w USA
Przez wiele miast USA przetacza się teraz fala protestów i zamieszek, spowodowanych przez jedną brutalną interwencję policji, zakończonej śmiercią aresztowanego. Jest to temat kontrowersyjny i o dziwo na wpływ również na rynek technologiczny.

Prezydent Trump idzie na noże z social media, sklepy (między innymi z elektroniką) są palone i plądrowane, a Google postanowiło przesunąć prezentację nowości w Androidzie 11. To po prostu system naczyń połączonych. 

Prezentacja nowego Androida była zaplanowana na 3 czerwca, ale w związku z napiętą sytuacją w całej Ameryce, Google stwierdziło, że nie jest to po prostu dobry moment na tego typu ogłoszenia.

„Nie możemy się doczekać, żeby powiedzieć Wam więcej na temat Androida 11, ale teraz nie jest najlepszy czas na świętowanie. Przesuwamy wydarzenie, które miało odbyć się 3 czerwca jak również udostępnienie wersji beta. Wrócimy do Was już wkrótce z nowymi informacjami na temat Androida 11.”  

– możemy przeczytać na Twitterze Android Developers

Choć może nie ma to ze sobą bezpośredniego związku, to napięcia społeczne są teraz tak mocne, że Google bardzo racjonalnie podeszło do tego tematu. Nikt nie ma teraz nastroju na celebrowanie technologicznych nowości.

Źródło: Google

Udostępnij

Wojtek BłachnoO technologii i popkulturze może pisać bez ograniczeń. Wśród rodziny i znajomych ma opinię "tego Wojtka co się zna na komputerach". Z wykształcenia bibliotekarz, choć jego zawodowe ścieżki do biblioteki jakoś nie zaprowadziły. Lubi dobre kino, wino, podróże i muzykę filmową. Niepoprawny gadżeciarz. Twierdzi, że urodził się za późno, żeby odkrywać Świat, za wcześnie, żeby odkrywać Wszechświat, ale idealnym momencie, żeby odkrywać Internet. Jest zdania, że memy to poezja XXI wieku.