W ostatnim czasie było głośno o nowej funkcji w przeglądarce Google Chrome, która pozwalała na automatyczne blokowanie odtwarzającego się wideo na witrynach internetowych. Sam algorytm miał także uczyć się zachowania użytkowników oraz dostosowywać, które strony zostaną zablokowane i wyciszone, a które będą działać normalnie. Okazuje się, że wspomniana funkcja sprawiła sporo problemów i została na chwilę wycofana.
Web Audio API zaimplementowane do przeglądarki Chrome przez Google faktycznie skutecznie blokowało autoodtwarzające się wideo z dźwiękiem, jednak oprócz tego spowodowało mnóstwo błędów w aplikacjach webowych oraz grach internetowych. Wiele osób skarżyło się na to, iż nie są w stanie pracować na komputerach, a programiści aplikacji zgłaszali błędy oraz usterki związane z działaniem ich programów i gier. Na ten moment nowe zasady blokowania wideo zostały więc wycofane z przeglądarki. Kiedy do niej powrócą?
Według Google już od Chrome’a w wersji 70. Do tego czasu firma daje programistom czas na dostosowanie się do nowych wytycznych tak, aby po ponownym włączeniu funkcji wszystko działało jak należy. Można się więc spodziewać, że automatyczne blokowanie multimediów powróci do Chrome’a już od października tego roku.
No cóż, na chwilę spokoju podczas przeglądania sieci trzeba będzie jeszcze poczekać.
Aleksander PiskorzDziennikarz technologiczny - od niemal dekady publikujący w największych polskich mediach traktujących o nowych technologiach. Autor newslettera tech-pigułka. Obecnie zajmuje się wszystkim co związane z szeroko pojętym contentem i content marketingiem Jako konsultant pomaga również budować marki osobiste i cyfrowe produkty w branży technologicznej. Entuzjasta sztucznej inteligencji. W trybie offline fan roweru szosowego, kawy specialty i dobrej czekolady.
