Dziś rano Google zapowiedział nową opcję dla wyszukiwania Google Voice na platformie Android. Analizując drobne przejęzyczenia i nawyki program nauczy się rozpoznawać mowę użytkownika. Już nigdy na ekranie nie pojawi się taki „byk”, jak „eggs acting” zamiast „exactly”.
Aby móc zainstalować tę funkcję, trzeba posiadać telefon z wersją minimum Android 2.2, mieszkać w USA i mówić po angielsku. Niestety, na tego rodzaju unowocześnienia w Polsce będziemy musieli dość długo poczekać. Przykład otwarcia się Google na języki w Narzędziu dla Tłumaczy pokazuje jednak, że być może funkcje poprawiające jakość obsługi werbalnej dla innych języków to tylko kwestia czasu.
Źródło: TechRadar