Wygląda na to, że OpenAI postanowiło wypuścić na rynek tańszy i mądrzejszy model językowy. Mowa oczywiście o GPT-4o mini, do którego teraz dostęp mogą uzyskać wszyscy chętni konsumenci. Przedstawiciele popularnej firmy dali znać na temat możliwości debiutującej technologii – to kolejny już znaczący etap rozwoju sztucznej inteligencji. Czym więc wyróżnia się zaprezentowana nowość?
GPT-4o mini – czym wyróżnia się model językowy?
Praktycznie codziennie możemy usłyszeć nowinki ze świata sztucznej inteligencji. Technologiczne koncerny inwestują ogromne sumy w rozwój realizowanych przez siebie projektów, by jeszcze bardziej zainteresować konsumentów i oszczędzić im czas dotychczas tracony na wykonywaniu codziennych obowiązków. Trudno jednak stwierdzić czy faktycznie już doszliśmy do momentu, gdy AI skutecznie wspomaga przeciętnych internautów na wielu płaszczyznach.
- Sprawdź także: Masz samochód elektryczny? Pokochasz zakupy w Kaufland
Dowiedzieliśmy się właśnie, że OpenAI udostępniło lżejszy i tańszy model o nazwie GPT-4o mini. Mówimy więc o kolejnej odsłonie popularnego mechanizmu, o którym już zdążyliśmy poinformować za pośrednictwem naszego portalu. Producent chwali się, że nowość potrafi przetworzyć więcej danych niż GPT-3.5, co robi ogromne wrażenie.
Mówimy tak naprawdę o świetnym rozwiązaniu dla deweloperów, których po prostu nie stać na rozwiązania oferowane przez inne podmioty. Teraz zyskali oni alternatywę w postaci GPT-4o mini, warto więc zwrócić na niego uwagę, bowiem dzięki temu sztuczna inteligencja stała się jeszcze bardziej dostępna i opłacalna we wielu branżach.
Nowość stanie się już dziś dostępna dla członków planu Free, Plus oraz Team – dopiero za tydzień trafi ona do użytkowników biznesowych. Docelowo będzie można wykorzystać tekst, wideo oraz audio do wydawania zleceń sztucznej inteligencji. Warto jednak mieć na uwadze, że GPT-4o mini przeznaczony jest do wykonywania prostszych zadań – nie ma mowy o rozwiązywaniu skomplikowanych problemów.
Mimo wszystko w benchmarku MMLU osiągnięto wynik na poziomie 82 procent, więc mówimy o naprawdę dobrym rezultacie. Liderem wciąż pozostaje Gemini Ultra mogący pochwalić się 90%. Porównywanie modeli przy pomocy tak prostych wskaźników nie jest bowiem miarodajne, nie warto więc aż tak się tym sugerować.
Jeśli zaś chodzi o inne możliwości GPT-4o mini, to deweloperzy mogą wykorzystać dodatkowe narzędzia, by testować model. Poza tym są w stanie wysłać zdjęcie długiego paragonu – następnie sztuczna inteligencja automatycznie podsumuje znajdujące się tam pozycje. Mowa również o opcji stworzenia funkcji sugerującej gotowe odpowiedzi na wiadomości e-mail.
Dlaczego dopiero teraz?
Głównym celem firmy jest dostarczenie użytkownikom i deweloperem niezwykle lekkiego i taniego modelu do kreowania aplikacji oraz przydatnych narzędzi. To tak naprawdę godny zamiennik dosyć drogiego GPT-4, trudno wręcz uwierzyć, że dopiero teraz jesteśmy świadkami debiutu takiego rozwiązania. Koncern najwidoczniej chciał początkowo skupić się na produkcji większych modeli.
- Przeczytaj również: Android 15 Beta 4 już jest. To ostatnie testowe wydanie
To co, planujecie przetestować opisaną wyżej nowość? Koniecznie podzielcie się swoimi przemyśleniami za pośrednictwem sekcji komentarzy.
Źródło: OpenAI / Zdjęcie otwierające: OpenAI