Serwis Reuters doniósł bowiem, że Huawei podpisał umowę z holenderską firmą TomTom. Spółka zajmuje się między innymi tworzeniem map oraz mobilnego oprogramowania nawigacyjnego. Tym samym niemalże pewne jest, iż azjatycki producent wykorzysta te rozwiązania jako zamiennik dla Map Google.
TomTom jest dosyć znaną marką w Europie, więc raczej nie będzie trzeba przekonywać do niej użytkowników. Tak czy inaczej przez Huawei nadal niezwykle trudne zadanie. Firma musi udowodnić konsumentom, że ich sprzęty nadal warto kupować – nawet mimo braku usług giganta z Moutain View.
Małymi kroczkami koncernowi to się udaje. Jak niedawno sprawdziliśmy na własnej skórze – autorski sklep AppGallery naprawdę daje radę i oferuje coraz większy wybór aplikacji. Sam regularnie odwiedzam usługę Huawei na swoim smartfonie i nie mogę narzekać. Jeśli producentowi uda się rozwinąć skrzydła na nowo, to możemy mieć do czynienia ze swoistą rewolucją i udowodnieniem, że bez amerykańskich programów da się stworzyć świetny ekosystem.
Jeśli chodzi o szczegóły dotyczące współpracy z TomTom – na razie próżno ich szukać w sieci. Należy oczekiwać na wieści od Huawei.
Źródło: Reuters