Trzeba przyznać, że skok rynkowego udziału platformy Windows Phone 7 z poziomu 3,8% do 29,3% wygląda nieprawdopodobnie. Mimo istnienia na rynku od dłuższego już czasu, system mobilny Windows nie zdobył do tej pory milionowej rzeszy klienów. Tak optymistyczne dla Microsoft prognozy mają z pewnością związek z nawiązaniem ścisłej współpracy z firmą Nokia.
Oprócz zaskakującej prognozy dla WP7, IDC wieszczy także koniec platformy Symbian, której udział ma spaść w ciągu 4 lat do poziomu 0,1%. Raport wspomina także o nieznacznym spadku zainteresowania smartfonami Apple oraz BlackBerry. Platformy te zaczynają powoli ustępować, a powodem jest wzrost popularności Androida.
Źródło: Neowin