Facebook posiada już Messengera, czyli po prostu osobną aplikację, która jednocześnie jest komunikatorem. Okazuje się, iż twórcy Instagrama należącego do Marka Zuckerberga mogą testować podobne rozwiązanie. Serwis z fotografami oraz materiałami wideo miałby doczekać się kolejnego, powiązanego programu – byłby nim Direct, czyli aplikacja służąca tylko i wyłącznie do konwersacji z innymi użytkownikami.
Instagram Direct ma być dostępny na ten moment jedynie w sześciu wybranych państwach – Chile, Turcji, Włoszech, Urugwaju, Portugalii oraz Izraelu. Według raportów, komunikator Instagrama na pierwszy rzut oka wygląda jak Snapchat. Po otworzeniu aplikacji możemy bowiem skorzystać z aparatu lub przejść do listy dostępnych znajomych.
Po zainstalowaniu Direct, z aplikacji Instagrama znika możliwość wysyłania oraz odbierania wiadomości. Program jest traktowany tak samo, jak Messenger w przypadku Facebooka. Nie wiadomo, jaki dokładnie cel mają w tym twórcy, jednak możliwe, że chodzi tutaj po prostu o stworzenie konkurencji dla WhatsAppa czy Telegrama.
Pozostaje mieć nadzieję, że Instagram nie zmusi do instalacji Direct w celu odbierania oraz wysyłania zdjęć, wideo czy wiadomości tekstowych: tak, jak miało to miejsce w przypadku Facebook Messengera.
Na szerszą dostępność trzeba będzie jeszcze poczekać. Nie mamy informacji na temat tego, kiedy program zadebiutuje we wsystkich regionach świata.
Źródło: The Verge