Nowe oprogramowanie mobilne od Apple, iOS 14 ma zostać po raz pierwszy zaprezentowane na corocznej konferencji WWDC dla programistów. Wydarzenie odbywa się na początku czerwca. Najnowsze plotki pochodzące ze strony iPhonesoft sugerują coś, co może spodobać się naprawdę wielu osobom. Amerykańska firma z jabłkiem w logo w przypadku iOS 14 ma bowiem wesprzeć dokładnie te same smartfony, które w 2019 roku były kompatybilne z oprogramowaniem iOS 13. Na cięcia również będzie miejsce, jednak dotkną one jedynie posiadaczy tabletów od Apple.
Według plotek, iOS 14 ma trafić na takie smartfony, jak: Apple iPhone 11 Pro, iPhone 11 Pro Max, 11, XS, XS Max, CR, X, 8, 8 Plus, 7, 7 Plus, 6s, 6s Plus oraz SE. Oczywiście każde z urządzeń, które pojawi się na przestrzeni 2020 roku również będzie miało zagwarantowany dostęp do nowego oprogramowania amerykańskiego producenta. Jeśli faktycznie tak się stanie, to iOS 14 nie pozbawi wsparcia żadnego ze smartfonów – to byłaby rewelacyjna wiadomość.
Nieco inaczej jest już w przypadku iPadów. Oprogramowanie iPad OS ma być dostępne dla takich sprzętów, jak: 12,9 calowy iPad Pro, 11 calowy iPad Pro, 10,5 calowy iPad Pro, 9,7 calowy iPad Pro, iPad 7 gen, iPad 6 gen, iPad 5 gen, iPad mini 5 gen oraz iPad Air 3 generacji. W tym przypadku system nie trafi więc na iPada mini 4 oraz iPada Air 2 – oba sprzęty zasilane są przez procesory A8 oraz A8X.
Dlaczego Apple miałoby wspierać tak dużo urządzeń? Odpowiedź jest prosta: iOS 14 zapewnia wsparcie dla nowych usług subskrypcyjnych giganta, takich jak Arcade oraz Apple TV+. Im więcej osób może z nich skorzystać, tym oczywiście więcej zarobi firma Tima Cooka.
Na potwierdzenie tych rewelacji będziemy musieli jednak jeszcze poczekać. Więcej informacji dotyczących nowości i zmian w iOS 14 powinno zacząć pojawiać się w nadchodzących tygodniach.
Źródło: 9to5mac