iOS 17.2 zbliża się wielkimi krokami, co bez wątpienia cieszy posiadaczy kompatybilnych sprzętów. Apple zdążyło zorganizować już cztery fazy beta testów, więc konsumenci i deweloperzy mieli sporo czasu, by zapoznać się z nadchodzącymi nowościami oraz poprawkami. To świetna wiadomość również dla przeciętnych konsumentów, bowiem dzięki temu wiedzą na co mniej więcej mogą liczyć. Jest tego naprawdę sporo, więc czas przejść do rzeczy.
iOS 17.2 – co nowego?
Pierwsze konkrety odnośnie do iOS 17.2 pojawiły się pod koniec października, kiedy to światło dzienne ujrzała pierwsza beta tej aktualizacji. Minęło trochę czasu i zdążyliśmy się przekonać, że Apple ma dla swoich klientów mnóstwo niespodzianek. Premierę oprogramowania zaplanowano na końcówkę 2023 roku, eksperci mają nadzieję na debiut w połowie grudnia. Warto więc mieć świadomość zmian, których obecność wiele osób odczuje już stosunkowo niedługo.
Nie da się ukryć, że najbardziej wyczekiwaną nowością jest aplikacja Journal zapowiedziana pierwotnie w czerwcu bieżącego roku. Długi czas oczekiwania na szczęście dobiega końca i za kilka tygodni powinniśmy otrzymać możliwość jeszcze skuteczniejszego „doceniania życiowych momentów i chronienia wspomnień”. Chyba nie trzeba dodawać, iż program wzbogacony będzie o szereg opcji wykorzystujących sztuczną inteligencję.
Najprawdopodobniej pojawi się również opcja tworzenia wspólnych list odtwarzania, co bez wątpienia wywoła uśmiech na twarzy osób korzystających na co dzień ze Spotify. Tam funkcjonalność dostępna jest od dawna, teraz Apple postanowiło wdrożyć kooperacyjną zawartość również u siebie. Użyte na początku akapitu nie zostało natomiast użyte przypadkiem, bowiem tylko trzy z czterech wersji beta iOS 17.2 zawierały opisywaną funkcję.
Apple Music czeka jednak nieco więcej zmian. Mowa chociażby o nowej domyślnej playliście zawierającej ulubione piosenki. Znajdzie się tam automatycznie wygenerowana lista utworów bazujących na tych oznaczonych manualnie gwiazdką. Ustawienia zyskają nowy przełącznik, po kliknięciu którego ulubione piosenki automatycznie dodadzą się do muzycznej biblioteki. Wyłączymy także zapisywania utworów w historii odtwarzania, gdy aktywowany będzie tryb skupienia.
Ucieszą się także posiadacze modeli iPhone 15 Pro oraz iPhone 15 Pro Max, którzy wkrótce nagrają „spatial video” w rozdzielczości 1080p oraz 30 klatkach na sekundę. Ta nowość jest jednak dosyć zabawna, bowiem tego typu nagranie stanie się użyteczne dopiero w momencie premiery Vision Pro.
Niektóre nowości robią wrażenie
Apple przy okazji przyznało się niejako do popełnionego przez siebie błędu. Mowa tu o udostępnieniu opcji zmiany domyślnego dźwięku powiadomienia. Na firmę spadła swego czasu potężna fala krytyki, bowiem podmieniono kultowy odgłos przychodzącej notyfikacji. Nie trzeba chyba dodawać, że nie spodobało się to wielu użytkownikom.
Oprócz tego pojawi się możliwość reagowania na wiadomości poprzez wykorzystanie każdej emotikony oraz naklejki. Wystarczy przytrzymać konkretną wiadomość oraz wybrać nową opcję z wyskakującego menu. Mała zmiana, ale jakże przyjemna.
Pojawi się kolejna funkcjonalność przycisku akcji występującego w iPhone 15 Pro. Użytkownicy będą mogli teraz za jego pomocą aktywować tłumacza. Po kliknięciu system zacznie nagrywać dźwięk i tłumaczyć go w czasie rzeczywistym z jednego języka na drugi. Coś czuję, że z tego rozwiązania korzystać będzie naprawdę sporo osób.
Nie zabraknie też nowych widżetów pogodowych, które pozwolą na szybsze podejrzenie szczegółów odnośnie do detali warunków atmosferycznych, prognozy na najbliższe godziny oraz momentu wschodu, jak i zachodu Słońca. Pojawi się również dodatkowy cyfrowy zegar.
iOS 17.2 wykorzysta także naszą lokalizację w celu poprawy informowania służb o nagłym wypadku. Dzięki temu otoczenie wokół będzie lepiej analizowane, by skuteczniej określić czas zdarzenia oraz miejsce, w którym do niego doszło. Posłuży do tego przełącznik „Local Awareness” w ustawieniach systemowych.
Nie zabraknie funkcji poprawiających prywatność
Jeśli korzystacie z iMessage, to bez wątpienia przyda się wam funkcja nazwana „Contact Key Verification”, którą pierwotnie zapowiedziano ponad rok temu. Mowa bowiem o istotnej warstwie zabezpieczeń i daniu użytkownikowi pewności, że rozmawia z faktycznie z daną osobą, a nie kimś, kto się pod nią podszywa. To dobra zmiana.
Przygotować należy się także na opcje stanowiące fundament pod Vision Pro, dzięki którym każdy posiadacz nadchodzącego sprzętu będzie mógł streamować z niego zawartość na swojego iPhone’a. Nowe funkcje pojawią się w sekcji AirPlay.
Poza tym nie zabraknie poprawek irytujących błędów oraz pomniejszych zmian. Przypominamy – iOS 17.2 powinien ujrzeć światło dzienne już w przyszłym miesiącu. Jeśli aktualizacja zadebiutuje, to zapewne Maksym nie omieszka dać Wam o tym znać.
Źródło: 9to5Mac / Zdjęcie otwierające: instalki.pl (Maksym Słomski)