iOS 18 może przynieść ze sobą znaczące zmiany, które przypadną do gustu wielu użytkowników. Mowa tu o zwiększeniu możliwości personalizacji ekranu głównego, dzięki czemu konsumenci będą w stanie upiększyć swojego smartfona. Właśnie poznaliśmy kilka istotnych szczegółów na temat nadchodzących zmian. Jeśli doniesienia się potwierdzą, to ucieszą się zapewne też posiadacze smartfonów z Androidem – tam podobne rozwiązania są dostępne od dawna.
iOS 18 wzniesie personalizację ekranu głównego na nowy poziom
Już za kilka miesięcy będziemy świadkami debiutu systemu iOS 18, o którym wciąż wiemy stosunkowo niewiele. Większość plotek wskazuje jednak na coś ogromnego i bardziej przełomowego niż kilka wcześniejszych wydań. Apple prawdopodobnie będzie chciało podarować swoim klientom szereg dodatkowych funkcjonalności zwiększających ich kontrolę nad zakupionym urządzeniem. Czy faktycznie jest na co czekać?
Nie da się ukryć, że Android udostępnia konsumentom znacznie więcej opcji personalizacji sprzętu. Praktycznie wszystkie elementy można tam dostosować pod siebie, co zawsze było podawane jako przewaga oprogramowania Google od tego wydawanego przez Apple. Już wkrótce sytuacja może ulec drastycznej zmianie, bowiem gigant z Cupertino planuje wdrożyć kilka istotnych funkcji.
Mowa przede wszystkim o bardziej konfigurowalnym ekranie głównym. Klienci zyskają szansę na bardziej swobodne rozmieszczanie ikon poszczególnych aplikacji. Korporacja ma w końcu wprowadzić możliwość zostawiania pustych miejsc pomiędzy pojedynczymi grafikami, dzięki czemu dostosujemy wyświetlacz do swoich potrzeb. Bez problemu też umieścimy tam interesujące nas widżety. Trzeba przyznać, że mamy do czynienia z niezwykle przydatnym rozwiązaniem. Dla posiadaczy Androida to jednak dosyć podstawowa opcja.
To rzecz jasna nie pierwszy krok Apple wykonany w stronę klientów kochających personalizację. Od momentu iOS 16 można dostosowywać ekran blokady i wszystko wskazuje na to, iż tegoroczna aktualizacja zaimplementuje kolejne usprawnienia. Oczywiście to nie wszystko na co mogą liczyć posiadacze iPhone’ów.
iOS 18 to wciąż jedna wielka tajemnica, choć wszystko wskazuje na to, że Apple postara się o wprowadzenie szeregu nowości wykorzystujących sztuczną inteligencję. Technologiczny gigant jest bowiem niezwykle w tyle jeśli chodzi o tego typu funkcje dostępne dla konsumentów. Musi więc przygotować coś niezwykle zaskakującego i innowacyjnego, by przekonać do siebie mnóstwo osób.
- Przeczytaj również: Microsoft odsłania karty. DirectSR odmieni Windows 11
Pozostaje więc uzbroić się w pokaźną dawkę cierpliwości i czekać na oficjalne ogłoszenie nowości. Stanie się to już za kilka miesięcy, wtedy też ogłoszona zostanie lista kompatybilnych urządzeń. Nie tak dawno zresztą ona wyciekła i zapewne niewiele w tej kwestii ulegnie zmianie.
Źródło: MacRumors / Zdjęcie otwierające: instalki.pl (Maksym Słomski)