iOS 18 może przywitać użytkowników wieloma intrygującymi zmianami. Najnowsze doniesienia sugerują przeprojektowanie wielu wbudowanych aplikacji oraz zaktualizowanie ekranu głównego. Jeśli plotki okażą się prawdziwe, to będziemy mieli do czynienia z niemalże rewolucyjnymi nowościami. Posiadaczy smartfonów od Apple czeka przyzwyczajanie się do odświeżonego interfejsu – zwiększona zostanie jego intuicyjność oraz funkcjonalność. Czego dokładnie należy się spodziewać?
iOS 18 z długo oczekiwanymi nowościami
Wielkimi krokami zbliża się prezentacja nowości od technologicznego giganta. Początek maja przywita nas ukazaniem nowych modeli iPadów, natomiast czerwiec powinien rozpocząć się pod znakiem software’owych aktualizacji. Apple zapowie wtedy szereg funkcji wykorzystujących sztuczną inteligencję oraz przekaże garść informacji odnośnie do kolejnej odsłony systemu operacyjnego. Oficjalnie jeszcze nie wiadomo nic na temat szczegółów, lecz od czego są wiarygodne przecieki – prawda?
- Sprawdź również: Masz problem z procesorem Intel? Producent umywa ręce
Najnowsze doniesienia rzucają nowe światło na iOS 18, który coraz częściej nazywany jest „największą aktualizacją w historii”. Osoby oczekujące na widoczne zmiany oprogramowania powinny być więc zadowoleni. Główne skrzypce zagra oczywiście AI, co raczej nie jest ogromnym zaskoczeniem. Apple zostało pod tym względem daleko w tyle i czas najwyższy, by ten stan rzeczy uległ zmianie. Koncern ulepszy również większość wbudowanych aplikacji.
Mark Gurman z redakcji Bloomberg zwraca uwagę na plan przeprojektowania popularnych usług. Na liście znajdują się chociażby Zdjęcia, Poczta, Notatki czy Fitness. Nie można też zapominać o Kalkulatorze – ten ma nie tylko zadebiutować na tabletach, ale przy okazji zgarnąć szereg dodatkowych funkcjonalności. Trzeba więc przyznać, że konsumenci będą mieli co robić na swoich urządzeniach. Czy dowiedzieliśmy się czegoś jeszcze?
Niestety nie – nie wspomniano o konkretnych zmianach czekających popularne aplikacje. Na to zapewne przyjdzie jeszcze czas. Wiemy jednak, iż Apple pokusi się również o zaimplementowanie wielu nowości do swojej nawigacji, odświeżeniu ulegnie również ekran główny. W końcu zyskamy opcję swobodnego umieszczania ikon, co przez lata było uważane za jedną z największych bolączek iOS.
Największy update w historii?
Istnieje też ogromne prawdopodobieństwo, że system przejdzie lekką metamorfozę i stanie się bardziej modułowy. Dzięki temu dostosowywanie poszczególnych elementów będzie znacznie łatwiejsze i przyjemniejsze dla konsumenta. Zadowolenia nie ukryją zapewne również deweloperzy, którzy jeszcze prościej udostępnią tworzone usługi na łamach całego ekosystemu Apple (iOS, watchOS, macOS, tvOS oraz visionOS).
- Przeczytaj również: Sklep Play przyspiesza pobieranie aplikacji. Czekaliśmy na to od lat
Wszystkiego powinniśmy dowiedzieć się podczas czerwcowej konferencji WWDC. Wtedy też Apple zapowie iOS 18 oraz najważniejsze szczegóły dotyczące nadchodzących planów.
Źródło: Bloomberg / Zdjęcie otwierające: instalki.pl (Maksym Słomski)