Linux nie nadaje się do gier? Bzdura, to już nie te czasy. W sieci nie brakuje dystrybucji Linuxa, które pozwalają miłośnikom tego otwartoźródłowego, darmowego oprogramowania czerpać frajdę z wirtualnej rozgrywki. Jaki Linux do gier wybrać? Na to pytanie postaram się odpowiedzieć w niniejszym wpisie, podsuwając przy tym kilka ciekawych propozycji.
Steam OS
Ta nazwa zdradza wszystko, prawda? Nie wzięła się ona znikąd i nie jest wymysłem jakiegoś niezależnego dewelopera, a firmy Valve, która odpowiada za rozwój tej dystrybucji. Steam OS korzysta ze środowiska graficznego GNOME i bazuje na Debianie 8. Powinniście na niego zwrócić uwagę, jeśli korzystacie nie tylko z klawiatury i myszki, ale także innych kontrolerów pokroju gamepadów, kierownic i joyticków. System ten podsuwa pod nos sterowniki do większości popularnych akcesoriów gamingowych i kart graficznych, a jeśli tego nie robi, pozwala je łatwo pobrać. W Steam OS preinstalowana jest – a jakże – aplikacja Steam. Jedyna wada systemu to dość wysokie wymagania sprzętowe. Nie powinien to być jednak problem, jeśli na swoim komputerze chcecie grać w gry, prawda?
Salient OS
Oto stosunkowa młoda propozycja bazująca na Arch Linuxie, która tworzona jest z myślą o graczach oraz korzystaniu z szeroko pojętych multimediów. Wydawana w wersji standardowej Xfce i „Nvidia enabled” (ze sterownikami) zawiera praktyczne funkcje pokroju wsparcia dla Live USB oraz optymalizacje wydajnościowe przygotowane z myślą o zabawie w wirtualnych światach. Wygląda świetnie, jest łatwy w instalacji i działa niczym błyskawica. Spróbujcie – a nuż się spodoba!
Manjaro Gaming Edition
A może oprócz grania lubicie także tworzyć różnoraki content związany ze swoją pasją i dzielić się nim w sieci? Jeśli tak, to z myślą o Was rozwijany jest Manjaro Gaming Edition, który w pakiecie instalacyjnym zawiera wiele aplikacji przydatnych streamerom – Audacity, narzędzia do przechwytywania zrzutów ekranu, prowadzenia rozmów oraz oczywiście strumieniowego przesyłania wideo. System instaluje się wraz z biblioteką sterowników graficznych, które są na bieżąco aktualizowane. Oprócz tego czekają na Was preinstalowane emulatory gier! Wśród nich znajdziecie RetroArch, Stella, Dolphin, DOSbox, ZSNES, PPSSPP i wiele innych! Wada? Distro bazuje na Arch Linuxie, a więc wymagana jest ręczna instalacja Steama, która może być dla niektórych drogą przez mękę.
SparkyLinux – Gameover Edition
Przed Wami kolejny Linux stworzony przede wszystkim z myślą o miłośnikach starszych gier, do uruchamiania których wykorzystywane są emulatory. System instaluje się wraz z pokaźną biblioteką gier, którą można rozszerzyć za sprawą APTus Gamer. Narzędzia takie jak Wine, PlayOnLinux oraz Steam muszą zostać zainstalowane ręcznie, co dla wielu linuksiarzy nie będzie stanowiło większego problemu. Zaletą OSu są jego niewielkie wymagania sprzętowe i czytelny interfejs, który to jednak trąci już nieco myszką.
Ubuntu GamePack
Nie, wbrew pozorom nie jest to Ubuntu, a projekt bazujący na tej niezwykle popularnej dystrybucji Linuxa. W przeciwieństwie do innych propozycji nie znajdziecie w nim preinstalowanych gier, ale na tacy zostaną Wam podane wszystkie najważniejsze aplikacje, które pomogą je uruchomić. Wraz z systemem instalowane są programy Steam, Wine, Lutris oraz PlayOnLinux. Dla wielu osób ogromną zaletą będzie wsparcie dla Oracle Java oraz Adobe Flash, które znaczącą poszerzają spektrum tytułów dostępnych do ogrywania – także w trybie online. Twórcy systemu gwarantują, że na Ubuntu GamePack można uruchomić obecnie ponad 55 977 gier znanych z systemu Windows.
I jak, wybierzecie którąś z powyższych propozycji? A może testowaliście je, nie spodobały się i użytkujecie czegoś spoza listy? Dajcie znać w komentarzach która z dystrybucji Linuxa jest Waszym zdaniem najlepsza do gier. Którą polecilibyście początkującym, a którą zaawansowanym użytkownikom?