Sporo znaków na niebie wskazuje, że Lenovo opracowuje własny system operacyjny. Jeśli doniesienia się potwierdzą, to możemy doczekać się solidnej konkurencji dla Windowsa 11, przynajmniej pod pewnymi względami. Szczegółów na razie nie jest zbyt wiele, ale kto wie – może wkrótce doczekamy się debiutu przełomowego oprogramowania? Czas pokaże.
Lenovo tworzy konkurencję dla Windowsa?
Trwający właśnie rok ma przynieść sporo zmian jeśli chodzi o technologiczną branżę. Praktycznie wszystkie największe firmy inwestują miliardy dolarów w sztuczną inteligencję, co zapewne niedługo przełoży się na wysyp interesujących usług oraz urządzeń. Wielkimi krokami zbliżają się przecież komputery AI, a także aktualizacja Windowsa 11 wręcz naszpikowana inteligentnymi funkcjami. Czyżby na tym rynku miał pojawić się kolejny gracz?
Wszystkie plotki pochodzą z targów CES 2024, kiedy to wiceprezes wykonawczy Lenovo Group postanowił zabrać głos. Liu Jun zasugerował wtedy, że istnieją plany wydania własnego systemu operacyjnego skupionego na rozwiązaniach wykorzystujących sztuczną inteligencję. Wykonanie tego kroku byłoby częścią strategii w zakresie promowania AI i inwestowania w tę technologię. Trudno przejść obok takich słów obojętnie, zwłaszcza że padły z ust wpływowego pracownika koncernu.
Lenovo zresztą nie próżnuje i już w ubiegłym roku podjęło szereg decyzji odnośnie do wdrażania zaawansowanych rozwiązań. Można więc spodziewać się, że na zbudowanych fundamentach powstanie niedługo potężna budowla. Wciąż jednak mówimy wyłącznie o spekulacjach, bowiem nie padły jakiekolwiek konkrety. Doczekaliśmy się tylko wspomnienia o ogólnych kwestiach.
System ma być nieodłącznym elementem komputerów AI
System operacyjny ma zostać zbudowany z naciskiem na komputery AI, które Lenovo ma zamiar wypuścić jeszcze w pierwszej połowie bieżącego roku. Jeśli więc wszystko odbędzie się zgodnie z planem, to już za kilka miesięcy poznamy wszystkie szczegóły na temat niecnych planów firmy. Urządzenia mają oferować multimodalne możliwości interakcji w języku naturalnym, doskonale rozumieć intencje konsumenta i jego potrzeby. Nie da się ukryć, że brzmi to naprawdę ciekawie. Oczywiście nacisk położony zostanie także na prywatność i bezpieczeństwo.
Planowany system operacyjny ma być rzecz jasna elementem szerszego ekosystemu i stanowić pomost do rozbudowanego świata sztucznej inteligencji. To jednak wciąż ogólne doniesienia, z których nie można wywnioskować nic merytorycznego.
- Przeczytaj również: Miejsca półsiedzące zadebiutowały nie w samolotach, a czeskich pociągach
Pozostaje więc uzbroić się w odpowiednią dawkę cierpliwości i liczyć na to, że już wkrótce ogłoszone zostaną konkretne produkty.
Źródło: TechRadar / Zdjęcie otwierające: instalki.pl (Maksym Słomski), Lenovo