e bieżącego roku. Przedstawiciel Lenovo Sam Dusi powiedział, że jego firma zauważyła zwiększone zapotrzebowanie na notebooki z oprogramowaniem open source do zastosowania w edukacji, instytucjach rządowych i przedsiębiorstwach.
Laptopy z otwartym systemem, którym będzie SLED 10 od Novella, będą mogli kupić zarówno klienci biznesowi jak i indywidualni. W porozumienia pomiędzy Novellem a Lenovo ustalono, że producent laptopów dostarczy bezpośrednie wsparcie techniczne dla oprogramowania i sprzętu, a Novell zatroszczy się o aktualizacje systemu.
Wybór systemu od Novella mógł wynikać z faktu, że używanie tego systemu w firmach nie naraża na oskarżenia patentowe ze strony Microsoftu. To zagrożenie istnieje jak na razie tylko teoretycznie, bo Microsoft nie wskazał dokładnie patentów, jakie Linux rzekomo narusza i do tej pory nie odważył się na pozwanie potencjalnych klientów. Mimo to patentowe porozumienie Linux-Novell może dawać niektórym firmom poczucie bezpieczeństwa.
Warto tez zauważyć, że współpraca na linii Lenovo-Novell nie jest niczym nowym. Chiński producent komputerów oferował już systemy od Novella na stacjach roboczych, serwerach i bardzo ograniczonej liczbie notebooków.
Lenovo to obecnie trzeci na świecie producent komputerów osobistych. W maju firma Dell mająca drugie miejsce pod względem udziału w rynku również zdecydowała się, na poszerzenie oferty komputerów z Linuksem. Dwa tygodnie temu rzecznik Della potwierdził, że sprzedaż tych maszyn osiągnęła zadowalający poziom.
Źródło: Dziennik Internautów