Mapy Apple z funkcją, której brak Google Maps. Kierowcy Mazdy MX-5 nią gardzą

Maksym SłomskiSkomentuj
Mapy Apple z funkcją, której brak Google Maps. Kierowcy Mazdy MX-5 nią gardzą

Co jest lepsze: Mapy Google czy Mapy Apple? Jeśli testowaliście oba te rozwiązania w Polsce, a po naszym kraju podróżujecie samochodem naprawdę często, to odpowiedź jest oczywista. Google Maps są jednoznacznym zwycięzcą z prostej przyczyny: są znacznie dokładniejsze i częściej aktualizowane. Mapy Apple mają jednak kilka zalet, a jedną z nich jest funkcja „mniej skrętów”, nieobecna w Mapach Google. Ta może się przydać niektórym kierowcom.

Mapy Apple i mniej skrętów

Zarówno Mapy Google, jak i Mapy Apple dysponują całą masą udogodnień dla kierowców, z których niewiele rzuca się od razu w oczy. W przypadku Google Maps takimi usprawnieniami jest m.in. sygnalizacja świetlna na mapach, czy też znaki stop. Apple Maps ma innego asa w rękawie, a jest nim opcja, której próżno szukać w aplikacji konkurencyjnej. Mapy Apple są w stanie zaprezentować trasy omijane przez miłośników jazdy po zakrętach – chodzi o takie z mniejszą liczbą skrętów.

Opcja mniej skrętów w apce Mapy Apple działa w sposób automatyczny. Przeważnie propozycja trasy z mniejszą liczbą zakrętów pojawia się w sytuacji, gdy wytyczacie trasę z punktu A do B w obszarze mocno zurbanizowanym.

Wybranie trasy mającej mniej skrętów niż alternatywna wcale nie oznacza, że wybieracie trasę najszybszą. Taka trasa proponowana będzie zupełnie niezależnie i warto o tym pamiętać. Jeżeli na przykład podróżujecie ze zwierzakiem do weterynarza lub przewozicie w samochodzie rzeczy nie najlepiej zabezpieczone, które nie powinny się przemieszczać w aucie, wybór trasy z mniejszą liczbą zakrętów w Mapach Apple wydaje się rozsądną decyzją.

I tak, to nie jest nowość. Funkcja ta widnieje w Mapach Apple co najmniej od trzech lat. Szkoda, że Google nie wprowadziło jej jeszcze do Google Maps. Zamiast tego firma z Mountain View proponuje trasy najbardziej „ekologiczne”, czyli takie, na których wyemitujecie mniej CO2.

Źródło: mat. własny

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.