Mapy Google otrzymały aktualizację, która spodoba się użytkownikom chcącym chociaż na chwilę odpocząć od ekranu smartfona. Popularna nawigacja zyskała nowość przeznaczoną na urządzenia z systemem Wear OS – mowa o bardziej szczegółowych wskazówkach dotarcia do wskazanej lokalizacji. Opcja ta po raz pierwszy została zapowiedziana pod koniec lutego, lecz dopiero teraz staje się dostępna dla pokaźniejszego grona odbiorców.
Mapy Google stały się właśnie znacznie bardziej uniwersalne
Mapy Google to najpopularniejsza tego typu usługa dostępna na rynku. Trudno więc o zaskoczenie, gdy korporacja prezentuje światu kolejne ulepszenia oraz rozwiązania. Regularnie mamy do czynienia z zapowiedziami różnego rodzaju usprawnień czy aktualizacji poprawiających ogólny komfort czy dokładność nawigacji. Oczywiście nie ma tu mowy o idealnej aplikacji, ma ona szereg niedociągnięć oraz wad, przez które niejednokrotnie dochodziło do poważnych afer i sądowych rozpraw.
- Sprawdź również: YouTube Music podsłucha użytkowników. To świetna wiadomość
Nie tak dawno dawaliśmy Wam znać o szeregu nowości zapowiedzianych przez Google. Teraz możemy nieco bliżej przyjrzeć się jednej z nich, bowiem dostęp do niej zyskało naprawdę sporo osób. Jeśli korzystacie z Wear OS, to wkrótce powinniście zobaczyć szczegółowe wskazówki dotyczące transportu publicznego. To istotna funkcja od dłuższego czasu dostępna na smartfonach. Pozwala ona nie tylko zaoszczędzić czas, ale przy okazji upewnić się czy mamy szansę zdążyć na konkretny tramwaj czy autobus.
Redakcja portalu 9to5google rzuca na ten element nowe światło. Znajdziecie go w momencie wyszukiwania konkretnej lokalizacji. Wtedy też na ekranie powinna wyświetlić się opcja o nazwie „Tranzyt” ukazująca nie tylko przewidywany czas przybycia na miejsce, ale także detale dotyczące linii tramwajowej/autobusowej czy pociągu. Można też kliknąć ikonę „Podgląd trasy”, by otworzyć powiększony widok mapy. Tam znajdziemy dane odnośnie do wszystkich wskazanych przez nas przystanków. Warto także wspomnieć o momencie przejścia do tarczy zegarka – gdy to zrobimy, to ujrzymy ikonę pociągu pozwalającą na szybki powrót do aplikacji.
Nie brakuje też istotnych informacji sugerujących przebycie trasy pieszo lub zaznaczenia ile minut zajmie dojście na przystanek. Trzeba przyznać, że mówimy o naprawdę przydatnej funkcjonalności. Znika dzięki temu konieczność bezustannego wyciągania smartfona z kieszeni i upewniania się czy podążamy dobrą trasą. Wiele osób bez wątpienia ucieszy się na widok tego drobnego ulepszenia, choć trudno stwierdzić, kiedy wszyscy konsumenci uzyskają do niego dostęp.
- Przeczytaj również: YouTube bierze się za AI. Generowane filmy muszą być oznaczone
Opisane powyżej wskazówki wprowadzane są już po stronie serwera. Istnieje więc ogromne prawdopodobieństwo, że aktualizacja trafi do wszystkich w przeciągu kilku najbliższych tygodniu. Należy uzbroić się w odpowiednią dawkę cierpliwości.
Źródło: 9to5google / Zdjęcie otwierające: Google, unsplash.com (@stevep4)