Jeśli korzystacie z Facebooka to chcąc nie chcąc używacie również tytułowego Messengera. O tym, że twórcy aplikacji planują wprowadzenie możliwości wysyłania wiadomości tekstowych za pomocą głosu wiadome było już praktycznie od ponad trzech lat. Temat jednak ucichł i mało kto pamięta te pogłoski. Czas najwyższy powrócić myślami do przeszłości, bo deweloperzy po raz kolejny próbują swoich sił jeśli chodzi o tę innowację.
Użytkownicy odkryli w kodzie źródłowym Messengera w wersji na system Android specjalną funkcjonalność nazwaną po prostu „M”. Testowy asystent głosowy może okazać się idealnym rozwiązaniem dla wszystkich tych osób, które akurat jadą np. samochodem i z oczywistych powodów nie mają możliwości odpisania na otrzymaną wiadomość. Ciekawe tylko czy w dniu premiery Facebook zdecyduje się na rozbudowanie funkcji o chociażby język polski.
Całkiem niedawno dosyć głośno było również o nieco tajemniczym projekcie Aloha, czyli autorskim asystencie głosowym od Facebooka. To rozwiązanie także trochę przycichło i nie wiadomo do końca na jakiej fazie rozwoju się ono znajduje. „M” to jednak całkowicie nowy pomysł przedstawicieli platformy społecznościowej, którego raczej nie powinno się wiązać z wspomnianą Alohą – jest on stworzony specjalnie na potrzeby Messengera i stanowi kluczowy etap strategii rozwoju aplikacji.
Już niedawna aktualizacja wyglądu Messengera powinna uświadomić część użytkowników, że Facebook planuje nadal aktywnie rozwijać ten program i wprowadzać do niego coraz większą liczbę nowości niekoniecznie podobających się konsumentom. Data premiery asystenta głosowego nie jest znana i zapewne jeszcze przez jakiś czas pozostanie tajemnicą.
Źródło: TechCrunch